Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerem po pasach, czyli nagminne przewinienia rowerzystów

(em)
Jednym z grzechów głównych rowerzystów jest przejeżdżanie jezdni po pasach dla pieszych.
Jednym z grzechów głównych rowerzystów jest przejeżdżanie jezdni po pasach dla pieszych. Paweł Łacheta
Nawet dwadzieścia mandatów karnych wystawia rowerzystom w tygodniu łódzka straż miejska.

– Do przewinień popełnianych przez cyklistów należy przejeżdżanie przez jezdnię po pasach dla pieszych, przez skrzyżowanie na czerwonym świetle, niewłaściwe włączanie się do ruchu, nie ustępowanie pierwszeństwa pieszym na chodniku, zajeżdżanie drogi innym uczestnikom ruchu, niekorzystanie z drogi dla rowerów, prowadzenie rozmów przez komórkę podczas jazdy, jazda bez trzymanki i braki w wyposażeniu roweru – wylicza Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej.

W tym roku strażnicy wystawili już 14.006 mandatów karnych za wykroczenia drogowe. Kilkaset z nich dostali rowerzyści.

Straż miejska może skontrolować każdego cyklistę, jeśli uzna, że mógł naruszyć przepisy. Ostatnio prawie każdego dnia strażników miejskich polujących na rowerzystów łamiących przepisy drogowe można spotkać w pobliżu skrzyżowania al. Unii z ul. Konstantynowską. Tam cykliści często przejeżdżają przez skrzyżowanie na czerwonym świetle i przez jezdnię po pasach. Rowerzyście za przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle grozi mandat karny w wysokości 300 – 500 zł, za jazdę po przejściu dla pieszych – 100 zł, za jazdę bez trzymanki – 50 zł, a za brak wymaganego wyposażenia roweru 50 – 200 zł.

– Niedawno w nocy na ul. Piotrkowskiej strażnicy miejscy zatrzymali 19-letniego rowerzystę, który na widok ich radiowozu tak się wystraszył, że się przewrócił. Gdy pośpieszyli mu z pomocą, okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi Leszek Wojtas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany