Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rower Miejski. 10-15 cyklistów u chirurga dziennie. Połamane ręce i rozbite głowy...

Elżbieta Włodarczyk
Tylko niektórzy rowerzyści jeżdżą w kasku, który chroni głowę w razie wypadku.
Tylko niektórzy rowerzyści jeżdżą w kasku, który chroni głowę w razie wypadku.
Nie ma dnia, by do ambulatorium chirurgicznego pogotowia ratunkowego przy ul. Sienkiewicza 137 nie zgłaszali się rowerzyści z różnymi urazami, których doznają jeżdżąc po łódzkich ulicach i ścieżkach rowerowych.

* Łódzcy rowerzyści doznają urazów na ulicach i ścieżkach
* Potrącenie oraz zderzenie z autem

Jak podaje łódzka drogówka, w tym roku w naszym mieście odnotowano 58 wypadków i 29 kolizji z udziałem rowerzystów.
Tylko w maju br. rannych w wypadkach zostało 7 osób. Odnotowano też dwie kolizje, w których brali udział cykliści i samochody. W analogicznym okresie ubiegłego roku liczba wypadków drogowych, zderzeń z autem, potrąceń była na podobnym poziomie, a sprawcami byli głównie kierowcy.

Wraz z nastaniem ciepłych dni i startem Łódzkiego Roweru Publicznego liczba takich przypadków wzrosła prawie o sto procent. Dziennie w pogotowiu notuje się 10-15 takich pacjentów, którzy potrzebują pomocy chirurga. Najwięcej w weekendy i dni wolne od pracy. Wśród poturbowanych cyklistów najwięcej jest młodych ludzi w wieku 20-35 lat. Nierozważnie jeżdżą jednośladami również starsi 60-, 70- -letni. Przyczyną wypadków i kolizji jest najczęściej nadmierna prędkość i brawura, jazda bez kasku, nieostrożność, a także niedostosowanie sił oraz brak wystarczającej umiejętności jazdy rowerem.

Około 50-letni mężczyzna jadący ścieżką rowerową na al. Politechniki musiał gwałtownie hamować, by nie potrącić psa, który wybiegł z pobliskich krzewów. Uderzył się o kierownicę w brzuch i przewrócił. Doznał tępego urazu jamy brzusznej. Natomiast 30-latek jadąc zbyt szybko al. Rydza- Śmigłego, aby nie najechać na innego rowerzystę, niefortunie skręcił w bok i przewrócił się, łamiąc rękę w nadgarstku i rozbijając łokieć. 25-letni cyklista na al. Palki nie wyhamował, przewrócł się, uderzając głową w słupek. Doznał wstrząśnienia mózgu. Dwudziestolatka,by nie wjechać w koleżankę, upadła na chodnik, rozbijając sobie kolana i łokcie.

- Rowerzyści podczas upadków i kolizji najczęściej łamią ręce, rozbijają głowę, kolana i łokcie - mówi dr Piotr Sobczuk, dyżurny chirurg pogotowia. - Leczenie złamanego nadgarstka trwa 6 tygodni, a rany 2 - 3 tygodnie. W przypadku urazu jamy brzusznej pacjent jest kierowany na USG do szpitala, gdyż mogło dojść np. do uszkodzenia śledziony.

Coraz więcej rowerzystów bywa sprawcami wypadków. W tym roku było 19 takich zdarzeń.

Na przykład na skrzyżowaniu al. Mickiewicza i ul. Piotrkowskiej potrącony został przez auto 45-letni rowerzysta, który przejeżdżał po przejściu dla pieszych. Potrącił go samochód marki Daeowo kierowany przez 50-latka. Karetka pogotowia ratunkowego przewiozła rowerzystę na badania do szpitala im. Pirogowa.

15 MAJA 2016. JAK SĄ CZYNNE SKLEPY W ŚWIĘTO. CZYNNE SKLEPY ŁÓDŹ. ZIELONE ŚWIĄTKI SKLEPY

EUROWIZJA 2016 WYNIKI, WYNIKI EUROWIZJI 2016 SZPAK EUROWIZJA EUROWIZJA 2016 MICHAŁ SZPAK

KTÓRE SKLEPY SĄ DZIŚ (15 MAJA)CZYNNE SKLEPY CZYNNE W ZIELONE ŚWIĄTKI

](http://www.expressilustrowany.pl/ "ZOBACZ TEŻ FILM Powyrywane krzesełka, starcia z policją i płonący stadion (autor x.news/Cihan News Agency)