Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolkomania w Atlas Arenie - setki osób bawiły się przy dyskotekowej muzyce

LB
Grzegorz Gałasiński
Bilety kosztowały 20 zł dla osoby dorosłej, a 10 zł dla dziecka. Zdaniem wielu rolkomaniaków to cena zaporowa. Tym bardziej, że w Łodzi brakuje miejsc w których można bezpiecznie uprawiać ten sport.

Na tafli wydzielona była część dla najmłodszych. Wśród jeżdżących była 7-letnia Lena Tomczyk, która na rolki przyjechała z tatą Michałem.
– Oboje lubimy jeździć, a Lenka trenowała całą zimę rozbijając meble w domu – śmiał się tata dziewczynki. – Teraz jeździ, jak mała mistrzyni, a ja jej w tym towarzyszę.

Niektórzy, tak jak dojrzały mieszkaniec Teofilowa, zwracali uwagę na cenę biletu.
– W Łodzi brakuje miejsc w których można pojeździć, a 20 zł od osoby dorosłej to stanowczo za dużo - mówił. - Na rolkach można by pojeździć po Zdrowiu, gdzie są ścieżki dla biegających, ale tam łatwo o zderzenie z rowerzystami i spacerowiczami. Szkoda, że miasto o tym nie myśli i nie stwarza możliwości do uprawiania tej dyscypliny. A przecież powinno wszystkim zależeć abyśmy, zarówno dorośli, jak i dzieci, uprawiali aktywność fizyczną. Dlatego często wybieram się do Zgierza, bo tam chociaż jest gdzie pojeździć na rolkach.

Najdroższe rolki dla osoby dorosłej kosztują 750 zł, a dla dziecka 300. Jeśli chcemy wymienić w nich kółka na świecące, to musimy się liczyć z wydatkiem kolejnych 300 zł. W sobotę kto nie miał oprzyrządowania podczas imprezy mógł wypożyczyć buty z kółkami i kask za 10 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany