Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roger Federer: - Janowicz jest bardzo utalentowany

p
Jerzy Janowicz
Jerzy Janowicz archiuwm
Jerzy Janowicz nie zdołał pokonć wielkiego rywala

W turnieju w Rzymie Jerzy Janowicz przegrał z Rogerem Federerem 4:6, 6:7. W drugim secie Jerzyk prowadził 5:3, ale rywal wykorzystał swoje wielkie doświadczenie, odrobił straty i wygrał.
W drugim secie nasz 21-latek zmagał się z bolącym ramieniem i widać było, że z każdą chwilą czuje się coraz gorzej. Łodzianin spełnił jednak jedno ze swoich największych marzeń, którą był pojedynek z 17-krotnym triumfatorem imprez wielkoszlemowych. Na dodatek zyskał mnóstwo cennego doświadczenia.

Ciekawostka: . W pierwszym gemie serwisowym Jerzy zaserwował z prędkością 233 kilometrów na godzinę.

Janowicz po kiepskim początku na kortach ziemnych, już w Madrycie pokazał, że może grać lepiej. W Rzymie udowodnił, że paryska impreza w hali Bercy nie była przypadkiem, po Santiago Giraldo, wyeliminował dwóch Francuzów z Top 10: Jo-Wilfrieda Tsongę oraz Richarda Gasqueta.

W całym meczu Janowicz zanotował 29 piłek bezpośrednio wygranych, ale popełnił przy tym aż 26 niewymuszonych błędów. Federer miał ich na koncie o połowę mniej, a uderzeń kończących policzono mu 26. Szwajcar był także lepszy w statystyce asów - zaliczył ich 11, a Polak ledwie pięć, a dodatkowo popełnił cztery podwójne błędy serwisowe. Na 18 wypraw do siatki, łodzianin punktował jedenastokrotnie.

W najnowszym rankingu ATP Polak przesunie się z 24. miejsca na 23. W następny weekend rozpoczyna się Roland Garros. Najważniejsze dla podopiecznego Kimiego Tiilikainenem będzie teraz wyleczenie ramienia.

- To był ciężki mecz. Janowicz pokazał wspaniały tenis. Myślę, że jest bardzo utalentowany, co zresztą udowodnił w przeszłości. Grając tu, przy pełnych trybunach, nie miał nic do stracenia. To, w jaki sposób grał było naprawdę imponujące - komplementował Polaka Szwajcar.

- Miał przełamania na początku pierwszego seta. Później uderzał ile sił i robił wszystko, by mieć przełamanie w drugim secie. Powinien nawet wygrać seta. Bez wątpienia, mogę być bardzo szczęśliwy, że udało mi się dziś wygrać w dwóch partiach - podkreślił Federer, dając do zrozumienia, że starcie z Janowiczem było dla niego bardzo trudną przeprawą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany