Rodzinka bocianów w komplecie. Mama, tata i cztery pisklęta
(ls)
Dzień pod dniu wykluwały się pisklęta z czterech jaj złożonych w gnieździe pary bocianów - Magdy i Wojtka - na kominie miejskiej oczyszczalni ścieków w Łasku. Czwarte - najmłodsze - jest najsłabsze z rodzeństwa, dlatego wymaga szczególnej troski rodziców.
Piskalaki w bocianim gnieździe-FILM - Wśród młodych panuje zasada "kto pierwszy, ten lepszy", dlatego najsłabsze może niedojadać - wyjaśnia dr Tomasz Janiszewski, ornitolog z Uniwersytetu Łódzkiego. Bocianica Magda na razie karmi maleństwa dżdżownicami i innymi małymi stworzeniami, ale za miesiąc pisklęta będą mogły już zjeść żabę. Za około dwa miesiące odbędą się pierwsze lekcje latania.