Jolanta Łoza, 42-letnia matka dwóch niepełnosprawnych synów, wraz z mężem i mamą, staje przed wyzwaniem każdego dnia. Do domu, w którym mieszkają, nie ma utwardzonej drogi dojazdowej, co sprawia, że nawet podstawowe czynności, takie jak wyjazd na zakupy czy wizyta u lekarza, stają się trudnością. Obecnie korzystają z nieformalnej drogi, należącej do innej osoby, która może w każdej chwili odmówić dostępu do niej.
Dzięki uprzejmości sąsiadów, którzy w zeszłym roku odstąpili na rzecz gminy Chmielnik kawałek ziemi, powstanie droga finansowana przez gminę. Ostatnie kilkadziesiąt metrów należy do pani Joli i ten odcinek musi być utwardzony na jej własny koszt. Na jednej części wystarczy położenie kamienia, natomiast na drugiej, bliżej domu, jak wyjaśnia kobieta, konieczne będą płyty betonowe. Niestety, ich cena jest bardzo wysoka, a rodzinę z Borówek nie stać na taki wydatek. Szacowany koszt to kilkanaście tysięcy złotych.
-Mam dwóch synów z niepełnosprawnościami: Krzysztofa, który ma 23 lata, oraz Dawida 21-letniego. Oboje cierpią na opóźnienie w rozwoju psychoruchowym, rzadką chorobę genetyczną. Starszy syn jest w nieco lepszej kondycji, gdyż potrafi chodzić, natomiast młodszy niestety jest leżący - opowiada pani Jola.
- Do rogi głównej tylko samochodem możemy dojechać. Po tych wybojach poruszanie się wózkiem jest niemożliwe. Posiadamy jeepa, ponieważ tylko taki rodzaj samochodu pozwala nam pokonywać błoto czy śnieg- dodaje kobieta.
Rodzina żyje wyłącznie z zasiłków. Zarówno kobieta, jak jej mąż, opiekują się niepełnosprawnymi dziećmi. Nie stać ich na zakup płyt.
- Chciałabym, żeby ktoś, kto ma takie płyty na sprzedaż, mógł je odstąpić lub sprzedać w niższej cenie- prosi kobieta.
Rodzina otrzymuje znaczące wsparcie od firmy JAR z Kielnarowej. Firma nie tylko dostarczyła kamień do utwardzenia drogi, ale także pożyczyła kilka płyt betonowych, co umożliwiło tymczasowe utwardzenie najbardziej krytycznego fragmentu dojazdu.
-Jeśli ktoś potrzebuje wsparcia, zawsze staramy się pomóc. Gdy pani Łoza poprosiła o kamień do drogi, natychmiast go dostarczyliśmy. Podobnie było z płytami, które pożyczyłem kilka lat temu. Jeśli będą potrzebne do budowy nowej drogi, chętnie je przekażę na zawsze. Rozumiemy, że trzeba wspierać ludzi w potrzebie- mówi Jan Synoś, właściciel firmy JAR
Wójt Gminy Chmielnik, Krzysztof Grad, zapewnił, że gmina zajmie się budową drogi dojazdowej dla rodziny Łoza. Prace planowane są na koniec maja, a pieniądze na ten cel zostaną wykorzystane z wydatków bieżących gminy.
-Roboty planujemy rozpocząć jeszcze w tym miesiącu, więc sądzę, że do połowy czerwca ten odcinek uda nam się utwardzić, aby był przejezdny- mówi wójt.
Rodzina z Borówek potrzebuje wsparcia w postaci płyt betonowych, które posłużą do utwardzenia drogi dojazdowej do ich domu. Jednak z uwagi na ograniczone środki finansowe, rodzina może pokryć tylko część kosztów.
Proszą o pomoc czytelników Nowin.
13. Zlot Zabytkowych Volkswagenów w gminie Kowal
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Michał Bajor o żonie i dzieciach. Mówi o biologii, żałuje tylko jednego [WIDEO]
- Jak mieszka i żyje Kayah? Apartament w Wenecji zapiera dech w piersiach
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki