Robert Biedroń w Łodzi - konwencja w Wytwórni [ZDJĘCIA]

Przyszedł na nią m.in. Krzysztof Makowski, miejski radny PO, a kiedyś wojewoda łódzki z SLD za czasów premiera Leszka Millera. Jest i Mariusz Sokołowicz, były menedżer Piotrkowskiej (w pierwszej kadencji prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej).
Wszyscy wchodzący są sprawdzani przez ochroniarzy za pomocą wykrywacza metali.

Na sali są dwa sklepiki. Na jednym można kupić książki Roberta Biedronia i o nim, na drugim koszulki, kubki i torby z Wiosną w promocyjnych cenach np. koszulki są po 40 zł zamiast 50 zł.

Biedroń nawiązał, choć nie wprost, do Dariusza Jońskiego byłego posła SLD, a obecnie radnego łódzkiego sejmiku z Koalicji Obywatelskiej, który kilka dni temu został wiceprezesem Aquaparku Fala:
- Czy ktoś z państwa dostał ode mnie pracę na basenie? Czy został kierownikiem basenu i jonizuje wodę? Nikt nie dostanie, bo to byłby skandal!

Biedroń mówił też o PO, Grzegorzu Schetynie i specjalnej partyjnej konwencji PO o kobietach:
- Nie czuję się na zebraniu partyjniak w klubie gejowskim bo są tam sami mężczyźni. Tam gdzie ja jestem, są i mężczyźni i kobiety, których nie trzeba dowozić autokratami.