Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Riwiera Turecka jest gościnna dla widzewiaków

(bart)
Widzewiacy ćwiczą już w Turcji
Widzewiacy ćwiczą już w Turcji grzegorz gałasiński
W poniedziałek wieczorem piłkarze Widzewa, lidera drugiej ligi, dotarli do Turcji, gdzie rozpoczęli swoje drugie zgrupowanie w zimowym okresie przygotowawczym. Dzisiaj odbyli już pierwsze dwa treningi w Analyi.

Jak informuje klubowy portal drużyny z al. Piłsudskiego, w trakcie pierwszych zajęć podopieczni trenera Marcina Kaczmarka korzystali z malowniczo położonego na wzniesieniu boiska z naturalną nawierzchnią.

Należący do hotelu, w którym zakwaterowani są łodzianie, kompleks sportowy wyposażony jest w dwa boiska naturalne. Z drugiego, równolegle do widzewiaków, korzystała we wtorek drużyna Stali Mielec, która mieszka w tym samym co Widzew obiekcie, a w Analyi pojawiła się dzień wcześniej niż czerwono-biało-czerwoni.

Właśnie ze Stalą Widzew rozegra w środę o 14 (polskiego czasu) mecz kontrolny.

Zespół Kaczmarka odbył przed południem intensywny trening taktyczno-techiczny. Piłkarze pracowali przede wszystkim nad różnymi ustawieniami i rozwiązaniami mające gwarantować w lidze strzelanie bramek. Z ochotą powtarzali kolejne schematy i wdrażali nowe pomysły.

Osobno pod okiem Mariusza Jabłońskiego trenowali dwaj z trzech bramkarzy. Ostatni, rotacyjnie, uczestniczył w zajęciach z piłkarzami z pola. Indywidualnie pracowali z kolei dwaj rekonwalescenci - Daniel Mąka oraz Kornel Kordas. Drugi z nich jest coraz bliżej powrotu do pracy na pełnych obrotach.

Zawodnikom nie przeszkadzały nawet drobne opady deszczu.

- Warunki są naprawdę wyśmienite. Zielone boisko, bardzo dobra murawa, wszystko to pozytywnie nastraja do pracy i sprawia, ze zajęcia przebiegają na odpowiednim poziomie, żeby dobrze przygotować do wiosennych meczów ligowych. Dla nas to bardzo istotne - przyznał po premierowych zajęciach środkowy defensor Daniel Tanżyna.

Wszyscy gracze wiedzą doskonale, że błędy popełnione na treningach mogą jeszcze skorygować, jednak w meczach o stawkę takiej możliwości już nie będzie.

- Dobrze, że właśnie na treningach przytrafiają się pomyłki czy niedokładne zagrania, bo mamy szansę odpowiednio na nie zareagować zanim wyjdziemy na boisko walczyć o punkty. Z jednej strony dzięki temu jest czas, żeby nad tym dalej pracować, a z drugiej ja na przykład staram się je bardzo dobrze pamiętać, żeby nie powielać ich potem w lidze - przyznał zły na siebie po jednej z nieudanych interwencji podstawowy golkiper Wojciech Pawłowski.

Po południu widzewiacy odbyli jeszcze trening w hotelowej siłowni. Podzieleni na dwie grupy zawodnicy pracowali nad siłą, wykonując kolejne ćwiczenia zaplanowane przez trenera Kamila Migdała, uwzględniające indywidualne obciążenia dostosowane do ich możliwości.

Pierwszy dzień pracy w Turcji zwieńczy jeszcze wieczorna odprawa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany