Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Riksza ze złomu. Czy wyjedzie na Piotrkowską? [zdjęcia]

(izj)
Blacha, pręty i rury wyszukane w skupach złomu posłużyły do stworzenia oryginalnej rikszy, która być może niebawem wyjedzie na Pietrynę. Jej twórcą jest Andrzej Czapliński, artysta oraz właściciel galerii i kawiarni przy ul. Piotrkowskiej, pełnej nietypowych mebli, wykonanych niemal w całości z elementów nabytych w skupach złomu.

– Pomysł skonstruowania własnej rikszy chodził mi już dawno po głowie, ale jakoś ciągle brakowało czasu na jego realizację – mówi artysta. – Aż wreszcie mniej więcej rok temu udało mi się rozpocząć prace. Nie miałem jeszcze wtedy koncepcji. Ona cały czas rodzi się w mojej głowie.
Dwa przednie koła w rikszy są 28-calowe, to z tyłu ma 26 cali. Z przodu jest wygodne siedzisko z podłokietnikami i brązowym obiciem, na którym zmieści się jedna osoba.

ŻYCZENIA NA URODZINY, WIERSZYKI URODZINOWE [KRÓTKIE]

Rikszarz siedzi na wysokości 1,25 m, toteż, jak mówi Andrzej Czapliński, czuje się jak na starym bicyklu.
Oryginalny wehikuł ma już za sobą pierwsze testowe przejazdy.

– Do poprawki jest na pewno rama, która wygięła się podczas jazdy – mówi twórca. – Przebudowy wymaga poza tym kierownica, która jakoś nie pasuje mi do reszty. W pojeździe brakuje także hamulców.

Riksza ma być gotowa do przełomu sierpnia i września. Jeśli wyjedzie na ul. Piotrkowską, to będzie prowadzona przez rikszarza lub rikszarkę w stylizowanym stroju.

Zobacz też: Pies zdemaskował pedofila [x-news]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany