Rezerwowy Pafka. Wymazywanie klubu czyli promocyjna klęska Łodzi

Polityka Urzędu Miasta Łodzi, chowania głowy w piasek wydała swoje zatrute owoce. Po 50 latach nazwa Budowlani Łódź znika z rozgrywek ekstraligi rugby. Drużyna KS Budowlani na boisku niewiele potrafiła zdziałać, za to przy zielonym stoliku okazała się mocarzem. Na wniosek klubu zarząd PZRugby nakazał wymazać gumką myszką słowo Budowlani z nazwy wicemistrzów Polski. Teraz muszą grać jako Master Pharm Rugby Łódź. Wojna łódzko łódzka zakończyła się promocyjną klęską Łodzi. Gdy rozmawialiśmy o tej beznadziejnie głupiej wojence z ludźmi w Polsce, ci pukali się palcem w czoło i mówili, że panujący upał uderzył nam łodzianom do głowy. Gdy pytaliśmy, czy to promocyjna i medialna strata miasta Łodzi, że Budowlanych Łódź nie ma w medialnych przekazów , nikt nie miał cienia wątpliwości, że tak właśnie się stało. I wszystko to w momencie, gdy rugby wreszcie trafiło do telewizji Polsat, która pokaże dwa mecze Budowlanych, o nie przepraszam drużyny Ruby Łódź.
Czy o taki efekt chodziło wiceprezydentowi miasta Tomaszowi Treli i dyrektorowi wydziału sportu Markowi Kondraciukowi? Jeśli to był ich cel, to gratuluję dobrego samopoczucia. A mogło być inaczej, jak na początku ustałono KS Budowlani szkolą młodzież, a Master Pharm Budowlani promują ją w dorosłym rugby. Niestety, miejscy urzędnicy nie potrafili czuwać nad przestrzeganiem tego układu. Okazali się za słabi w starciu z siłą oddziaływania klubu z ul. Górniczej na urząd miasta?