Rezerwowy Pafka: Pieniądze same nie grają

Dlatego płacz, że bez pieniędzy nie da się tu osiągać sukcesów, pozostanie pustym gestem bez pokrycia. Nie ma kasy i raczej długo jej nie będzie. Zatem ci, którzy nie mają pomysłu na swoją dyscyplinę, niech nie szukają tanich usprawiedliwień.
Powiedzmy szczerze, że gdyby nie młodzi zdolni piłkarze, zatrudnieni zamiast zarabiających fortunę rutynowanych przeciętniaków, to Widzew ogłaszałby dziś sportowe i finansowe bankructwo. Nie ma przyszłości dla ŁKS bez najzdolniejszych zawodników Akademii Piłkarskiej. Wychowankowie stanowią większość w składzie walczących o tytuł mistrza Polski rugbistów Master Pharm Budowlani.

Łódź ma szanse systematycznie odrabiać sportowy dystans do krajowej czołówki, jeśli stanie się przykładem dla innych w... szkoleniu młodzieży. Zamiast wydawać fortunę na cwanych ligowych wyjadaczy, którzy wyznają starą zasadą, czy się stoi, czy się leży, niezła kaska się należy, trzeba stworzyć warunki rozwoju dla nastoletnich talentów, a potem bez cienia kompleksów dawać im szansę pokazania się w dorosłym sporcie. Przyjęcie takiej formuły wymaga systematycznej ciężkiej nieefektownej (także finansowo) pracy. Niestety, nie wszystkich na nią w Łodzi stać.