Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

REZERWOWY PAFKA. Korupcja w futbolu

rezerwowy pafka
PZPN stara się przeciwdziałać korupcji.

Obowiązkowe będzie złożenie przez każdego trenera oświadczenia: „W przypadku dopuszczenia się przeze mnie przekupstwa sportowego stwierdzonego prawomocnym wyrokiem sądu karnego i/lub prawomocną decyzją dyscyplinarną organu PZPN zobowiązuję się wpłacić na konto PZPN kwotę odpowiadającą rocznym zarobkom otrzymanym od klubu na podstawie kontraktu w sezonie, w którym stwierdzono popełnienie przekupstwa sportowego”.
Jestem za jak najsurowszym karaniem tych, którzy stworzyli lub stworzą piłkarską nierzeczywistość.
Niestety, o czymś innym mówi dyrektor techniczny PZPN Stefan Majewski. Jego zdaniem środowisko żyje w poczuciu krzywdy nie dlatego, iż zostało potraktowane wyjątkowo łagodnie, tylko dlatego, że kara nie dosięgła wszystkich winnych. Spryciarze szybko zgłosili się do wrocławskiej prokuratury, powiedzieli, co wiedzieli, zyskali nietykalność i uniknęli napiętnowania. Ci, którzy nie byli tak przezorni, dziś uważają się za ofiary systemu. Śmiechu kupa.
A dobrze im tak. Przez kilkadziesiąt lat jeździłem na mecze, z których wiele było zwykłym cyrkiem Cyganiewicza. Od początku do końcu wszystko zostało wykreowane w knajpie lub przy zielonym stoliku. Dlatego nie ich, a siebie mi żal. Dlatego jestem zdania, że kara była za mała. Powinni zostać dożywotnio wykluczeni ze środowiska, by potem najdotkliwsze szkodniki znów nie zaczęły podnosić głów, a co gorsza w glorii i chwale wracały do futbolowego życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany