Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

REZERWOWY PAFKA. Klasa okręgowa na stadionie za miliony!?

REZERWOWY PAFKA
W najlepszym z najgorszych scenariuszy w listopadzie 2016 roku wybudowany za grube miliony stadion Widzewa otworzy beniaminek... łódzkiej klasy okręgowej, dziś lider B klasy TMRF Widzew.

Będzie to wydarzenie, jakiego futbolowy świat nie widział. Na ten mecz z pewnością zjadą media nie tylko z Polski, ale też z zagranicy. Takiej wyjątkowej promocji (?!) Łódź dotąd nie miała i już nigdy mieć nie będzie.
Nie da się ukryć, że głównymi winnymi dzisiejszej degrengolady legendarnego klubu są Sylwester Cacek i jego nieudolnie działający pomagierzy. Skoro boss najpierw głośno krzyczy o bandytyzmie i braku szklanki wody, którą podaje się nawet skazanemu na śmierć, a potem pisze do ludzi tej samej organizacji odwołanie z prośbą o darowanie win i kar, to dla optymistów przejaw braku zdolności dyplomatycznych, a dla pesymistów kręcenia powrozu na szyję.
Nie tylko on jest winny. Władze miasta dołożyły swoją cegiełkę brakiem jakiejkolwiek strategi wobec łódzkiego sportu, a zwłaszcza piłkarskich drużyn, które mają grać na stadionach budowanych za grube miliony. Gdy patrzy się na Katowice, które przeznaczyły na I-ligowy GKS blisko 6 mln zł, i dokonuje porównań, to nóż się w kieszeni otwiera.
Oczywiście nowy stadion przy al. Piłsudskiego mogą zawsze otworzyć rugbiści Master Phram Budowlani, którzy, walcząc w finale mistrzostw Polski, potrafili ściągnąć na stary obiekt siedem tysięcy ludzi!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany