Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

REZERWOWY PAFKA. Budżet, który trzeba natychmiast poprawiać

RZERWOWY PAFKA
Taki Kabaret Moralnego Niepokoju miałby u nas w Łodzi niezłą pożywkę i nie musiał się specjalnie namęczyć, żeby znaleźć kolejne powody do kpin, żartów, szyderstw.

Jeżeli dobrze rozumiem logikę zdarzeń wynikającą z rozmowy w „Gazecie Wyborczej” z wiceprezydentem miasta odpowiedzialnym za sport, mniej więcej wyglądało to tak. Tuż przed wyborami pani prezydent przygotowała projekt budżetu na kolejny rok i go wtedy nie upubliczniła. Po wyborach i nowym rozdaniu kart w podpisanym porozumieniu sprawa prowizoryczności budżetu nie została poruszona, choć powinna być na pierwszym miejscu.

Pan wiceprezydent odpowiadający za sport twierdzi, że na kwestie, co do których obie strony miały podobne poglądy, nie warto było strzępić papieru. Wtedy zatem taki, a nie inny projekt budżetu, mówiąc wprost dołujący łódzki sport, mu nie przeszkadzał?
Gdy jednak został ujawniony, posłużył się on klasyczną kelnerską zasadą z czasów PRL: to nie ja, to koleżanka. Ja będę heroicznie walczył o zmianę budżetu, oczywiście na lepsze. Zrobię wszystko, żeby sport w mieście kwitł, a przynajmniej się rozwijał. Czy to nie jest miejski polityczny kabaret?!

Bardziej jestem skłonny wierzyć słowom Witolda Skrzydlewskiego, który ostrzegł, że jeśli sprawy nowego stadionu Orła zostaną zamiecione przez władze Łodzi pod dywan, to on przy pomocy wściekłych kibiców i nie tylko doprowadzi referendum w sprawie odwołania prezydenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany