Rewitalizacja wkracza na ul. Legionów. Na początek do największej kamienicy w okolicy

Zakres remontu, który będzie prowadzony pod okiem konserwatora zabytków, jest bardzo szeroki. Kamienica wybudowana w 1913 r. (wg innych źródeł w 1925 r.) jest jedną z największych w okolicy. Planowane jest m.in. podniesienie jej poddaszy, dzięki któremu możliwe będzie stworzenie dodatkowych lokali mieszkalnych na najwyższych kondygnacjach. Przebudowane zostaną stojące na podwórzu budynki dawnej stajni i przybudówki. W północno-zachodniej części działki wybudowana zostanie kotłownia. Rozbiórka czeka garaże i pomieszczenia gospodarcze w północno-wschodniej części nieruchomości.

– Po zakończeniu remontu w kamienicy powstanie 27 mieszkań, 6 lokali usługowych, 4 pracownie artystyczne oraz restauracja na parterze budynku frontowego. Na jego trzech wyższych kondygnacjach będą biura. Z kolei w parterach obu oficyn będą znajdowały się pracownie artystyczne, a na piętrach – mieszkania komunalne – zapowiada Olga Kassyańska z Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi. – Kolejne lokale powstaną w odnowionej przybudówce, a budynek stajni przekształci się w pracownię artystyczną.

Kamienne podwórko zostanie zazielenione. Przestrzeń rekreacyjna dla mieszkańców wzbogaci się o 5 nowych drzew, 70 krzewów róż i 120 hortensji. Wzdłuż ścian budynków powstaną chodniki i trawniki, wydzielone będą miejsca parkingowe dla pojazdów.

Remont obejmie również zdobiony prześwit bramowy. Dom zyska nowe oświetlenie oraz iluminację frontowej elewacji od ul. Legionów.

– Kamienica jest bardzo zniszczona, ale projekt przewiduje zachowanie jego tkanki historycznej. W budynku frontowym jest mnóstwo zabytkowych elementów do odrestaurowania. Te nienadające się do renowacji zostaną złożone w Lapidarium Detalu Architektonicznego – mówi Małgorzata Budowska, kierownik projektu z firmy SKB S.A.

Zakończenie remontu jest planowane na drugą połowę 2022 r. Koszt prac wyniesie 16,4 mln zł.

– Planujemy już remont samej ulicy Legionów. Przetargi ogłosimy jeszcze w tym roku, by w przyszłym mogły rozpocząć się prace – dodaje Adam Pustelnik, pierwszy wiceprezydent Łodzi.