W zgierskim Parku Kulturowym "Miasto Tkaczy" rozpoczął się remont drewnianego budynku, w którym kilka lat temu doszło do wybuchu gazu. Był to budynek mieszkalny, w lokalu zajmowanym przez jednego z lokatorów doszło do wybuchu, który naruszył konstrukcję całego obiektu. Zniszczenia były tak duże, że wszystkich mieszkańców wysiedlono, a frontową ścianę od ulicy Rembowskiego podparto stemplami, gdyż groziła zawaleniem. Wyłączony z użytkowania został także fragment jezdni i chodnik przylegający do budynku.
Taki stan trwał przez ponad 6 lat, bo koszty remontu zabytkowego drewniaka okazały się zbyt duże jak na możliwości finansowe miejskiego budżetu. Tym bardziej, że trzeba go było wykonywać pod nadzorem konserwatora zabytków. Na szczęście miasto wystarało się o dotację unijną w ramach projektu pn."Szlakiem architektury włókienniczej - rewitalizacja Miasta Zgierza w celu rozwoju produktu turystycznego". Mając zapewnione finansowanie magistrat ogłosił przetarg i wybrał wykonawcę, który już przystąpił do prac budowlanych.
W ramach remontu przewidziano ocieplenie budynku i izolację fundamentów, wykonanie nowych instalacji elektrycznych, wodociągowo-kanalizacyjnych oraz centralnego ogrzewania, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, nowy podział pomieszczeń, wykonanie nowych posadzek i sufitów oraz odtworzenie elewacji. Prace powinny zakończyć się w połowie 2020 roku. Nie wiadomo jeszcze, czy budynek po remoncie zachowa funkcje mieszkalne.
Wrocławski Sky Tower do kupienia