Rekreacja po łódzku. Biegowy Czar Par i morsowanie w Arturówku

Licząca 3 km trasa w Arturówku wytyczona została wokół tamtejszych stawów którą biegający pokonywali trzykrotnie.

Bieg miał charakter charytatywny bo znaczna część funduszy uzyskanych z wpisowego przekazana zostanie na leczenie i rehabilitację ciężko chorej na bardzo rzadką genetyczną chorobę – Neurofibromatozę 3-letniej dziewczynki Tosi, która wraz z rodzicami była obecna na tej imprezie.

Po wspólnej rozgrzewce biegająca grupa w której wiele pań miało kolorowe karnawałowe przebrania ruszyła na trasę.

Jako pierwszy na mecie w czasie 15,20 min. zameldował się Dariusz Dawid a najlepszą wśród kobiet była Bogusława Kuc (15,27).

Ponieważ główną przesłanką tej imprezy był udział par, więc organizatorzy nagrodzili najlepsze duety: kobieta i mężczyzna - Krystyna Balcerzak i Mariusz Balcerzak (17,13), kobieta i kobieta - Agnieszka Zagórska i Blanka Lutomirska (19,02), mężczyzna i mężczyzna - Sebastian Koza i Maksymilian Koza (21,11). Najlepsze w marszu nordic walking były Bożena Zajączkowska i Kasiola Wrzesińska.

Wszyscy uczestnicy biegu i marszu na mecie otrzymali pamiątkowe medale i poczęstunek (gorący żurek, ciasta i owoce).

Po zakończeniu biegu druga część imprezy przebiegała pod hasłem: „Mokre Gacie - Dzielicie się Sercem – Pomagacie”. Grupa kilkunastu osób – w tym również uczestników biegu przy gorącym dopingu wielu obserwatorów wzięła udział w morsowaniu – kąpieli w zimnej wodzie miejscowego jeziora.