Rekordziści z pośredniaka. 23 łodzian nie ma pracy od ponad 20 lat

Oznacza to, że przez 23 lata nie udało się im znaleźć żadnego zatrudnienia.
- Obie panie mają wykształcenie podstawowe, jedna z nich jest niepełnosprawna - mówi Bogusław Dąbrowski z PUP w Łodzi. - Pracodawcy, do których przez te lata je kierowaliśmy, nie chcieli ich zatrudnić najczęściej z powodu braku kwalifikacji.
22-letni staż w rejestrze bezrobotnych łódzkiego pośredniaka mają cztery osoby. W sumie bezrobotnych łodzian zarejestrowanych w urzędzie pracy od ponad dwudziestu lat jest 23. Większość z nich to kobiety. Wszystkie mają już ponad 50 lat. Nie ukończyły żadnej szkoły lub tylko podstawową. Część jest niepełnosprawna.

Zobacz też: Cuchnąca posesja. 150 kg zepsutego mięsa przy ul. Polarnej

Wszystkich łodzian, którzy zarejestrowali się w latach 1990 - 2000 i od tego czasu nie zostali wykreśleni z listy bezrobotnych, jest ponad 300. Natomiast 8 tys. osób ma status bezrobotnego nabyty w latach 2000 - 2010.
58-letni Ryszard Jaworski na liście bezrobotnych jest od siedmiu lat. Szuka pracy jako kierowca, ale bezskutecznie.
- Moim problemem nie jest brak kwalifikacji, ale wiek - mówi. - Wszędzie chcą zatrudniać młodych.
Nie potwierdza tego 20-letni Mateusz Grygas, który jest w rejestrze bezrobotnych od czterech miesięcy.
- Dostałem jedną ofertę z urzędu pracy, ale nie zostałem przyjęty z powodu braku kwalifikacji, bo uczę się jeszcze zaocznie - opowiada.
W Łodzi jest w sumie ponad 22 tysiące osób długotrwale bezrobotnych, czyli takich, które nie pracowały przynajmniej przez rok w ciągu ostatnich dwóch lat. Wszystkich bezrobotnych zarejestrowanych w PUP jest 43.075.