Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reglamentowana Wigilia i Święta Bożego Narodzenia

Krzysztof Zając
Starsi Polacy pamiętają święta, gdzie stół było trudno zapełnić, bo wszystko było reglamentowane: szynka, pomarańcze i mandarynki, wódka, cukier, słodycze. Jednak po raz pierwszy w historii, przynajmniej współczesnej będziemy mieli święta reglamentowane z ... ograniczoną liczbą osób przy stole.

Starsi Polacy pamiętają święta, gdzie stół było trudno zapełnić, bo wszystko było reglamentowane: szynka, pomarańcze i mandarynki, wódka, cukier, słodycze. Jednak po raz pierwszy w historii, przynajmniej współczesnej będziemy mieli święta reglamentowane z ... ograniczoną liczbą osób przy stole. Oprócz domowników można przyjąć co najwyżej pięciu gości zarówno w Wigilię jak i w kolejne dni świąt. Na szczęście nikt nie wyobraża sobie, by rząd stworzył lotne patrole do kontrolowania tego ograniczenia, bo ich praca długo by nie potrwała. W taki dzień każdy byłby dla nich gościnny i serdeczny częstując kielichem i zakąską. Po sprawdzeniu kilkunastu mieszkań trzeba by ich odtransportować do domu, bo na własnych nogach by nie dotarli.
O tym, że łodzianie nie przejmują się narzucanymi ograniczeniami dotyczącymi świątecznych gości świadczą zakupy jakie robią. Zwykłe wózki sklepowe okazują się już za małe. Zapełniane są te największe, a ci którzy nie mają samochodów, objuczeni niczym wielbłądy, noszą zakupy do domu. Jedzenia na pewno przy stole nie zabraknie. A i napić się będzie opłacało.
Szczególnie zadowoleni w święta powinni być amatorzy alkoholi w małych butelkach, które z racji nowego podatku podrożeją po nowym roku. Wystarczy pomyśleć, że wypiją teraz " setkę" zaoszczędzą złotówkę, a przy dwusetce nawet dwa złote - bo o tyle mają wzrosną ceny wódek o pojemności do 300 ml. Im więcej wypiją teraz tym większy będzie ich zysk!
Ogólnopolską sensacją okazał się pomysł dowcipnisiów z Bałut (no bo skąd jak nie z Bałut), którzy na klamkach samochodów powiesili szyfrowane kłódki a za wycieraczką zostawiali kartkę z żądaniem 400 złotowego okupu. Kłódka nie przeszkadza spokojnie odjechać, można było ja przeciąć zwykłą piłką kosztującą 10 zł, ale ponoć niektórzy zaaferowani świątecznymi zakupami byli tak ogłupiali, że płacili ten haracz.
Przy świątecznym stole życzymy bliskim zazwyczaj zdrowia. W tym roku załącznikiem, nieco spóźnionym, będzie prezent w postaci szczepionek na coronawirusa dla najstarszych osób. Młodsi mogą się na razie jedynie pocieszać, że gdy przechoruje już co drugi Polak, to wszyscy uzyskamy tzw. odporność stadną i już żaden wirus nam "nie podskoczy"
Krzysztof Zając

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany