- Myślę, że mecz mógł się podobać kibicom - ocenił spotkanie szkoleniowiec łódzkiej drużyny. - Było w nim sporo sytuacji podbramkowych. To Górnik prowadził grę, ale gdyby skończyło się remisem, byłby to wynik sprawiedliwy. Szkoda, że zmarnowaliśmy swoje stuprocentowe sytuacje. Nie przypominam sobie, abyśmy mieli ich tyle w meczu wyjazdowym. Dlaczego tak długo czekałem ze zmianami? Taką decyzję podjąłem, bo drużyna realizowała założenia taktyczne i były okazje do zdobycia kolejnych goli.
Ryszard Wieczorek (trener Górnika): - Nasz zespół pokazał, że jest charakterny. Mieliśmy pomysł na ten mecz i przez większość czasu gry realizowaliśmy go. Zakładaliśmy grę atakiem pozycyjnym i dobrze nam to dziś wychodziło. Niestety znów straciliśmy bramki. Szukamy optymalnego rozwiązania w środku linii obrony, na pewno w naszej grze jest jeszcze wiele do poprawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?