- Z tego co wiem, nie jest to zjawisko na wielką skalę, zwykle są to opóźnienia kilkudniowe, a odsetki - kilkutysięczne - mówi Łukasz Magin, przewodniczący klubu "Łódź 2020". - Nie możemy mówić o tym, że miasto nie ma problemów finansowych, kiedy dochodzi do takich sytuacji. To jest najlepszy dowód na to, że nie jest tak różowo, jak mówi skarbnik i prezydent Hanna Zdanowska. Gdyby na koncie były pieniądze na spłatę kredytu, na pewno byłaby ona wykonana.
Radni klubu złożyli interpelację w tej sprawie.
- Miasto spłaca swoje kredyty według planu, zgodnie z harmonogramem i w sposób określony w umowie - mówi Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?