Rada Miejska: Prezydent Hanna Zdanowska bez absolutorium

Dyskusja na temat absolutorium trwała około 5 godzin. Najpierw przez prawie 2 godziny informacje na temat wykonania budżetu przedstawiał Krzysztof Mączkowski, skarbnik miasta. Według niego sytuacja finansowa Łodzi jest stabilna (agencje ratingowe utrzymały ostatnio ocenę Łodzi jako BBBplus). Dochody miasta w 2013 r. były planowane na poziomie 3 mld 623 mln zł, a zostały wykonane w 97,2 proc. czyli w wysokości 3 mld 574 mln zł. Wydatki zaplanowano w wysokości 4 mld 36 mln zł, a w rzeczywistości były niższe - 3 mld 807 mln zł (wykonane w 94,3 proc.). Skarbnik przekonywał, że majątek miasta wzrósł w ciągu ostatniego roku z 15,1 mld zł do 17,3 mld zł. Po skarbniku wystąpiła prezydent Zdanowska i po raz kolejny skrytykowała Radę Miejską. Zarzuciła radnym, że wyłącznie uprawiają politykę, prowadzą kampanię wyborczą i nie kochają Łodzi.

- Po waszej stronie od dawna jest już tylko polityka, kampania wyborcza i słowa pełne nienawiści do naszego miasta. Od miesięcy, na tej sali, z waszej strony, nie padło o Łodzi ani jedno dobre słowo - mówi prezydent Zdanowska. - Tylko po to, aby sięgnąć po władzę, próbujecie zabić w łodzianach miłość do naszego miasta. Nieustannie straszycie mieszkańców, celebrujecie w mediach najmniejsze niepowodzenia, trzymacie kciuki, aby nam się nie udało. Wy po prostu nie kochacie Łodzi. W tej sytuacji nie proszę Państwa o udzielenie absolutorium, bo od tej rady ani ja, ani mieszkańcy nie spodziewają się już niczego dobrego. Wasza ocena mojej pracy mnie już nie interesuje. Dla mnie liczy się tylko opinia łodzian.

Prezydent Zdanowska w tym roku na sesji pojawiła się dopiero trzeci raz (pierwszy raz była w styczniu na sesji budżetowej, kolejny raz w kwietniu, gdy zbeształa radnych i wyszła).
- Stworzyła pani miasto, które jest miastem na kredyt. Nikt nigdy nie zadłużył go jak pani i pani ekipa. Gdy pani obejmowała urząd zadłużenie wynosiło 1,3 mld zł, co oznaczało, że każdy mieszkaniec miał 1,8 tys. miejskiego długu. A gdy pani skończy urzędowanie to zadłużenie wyniesie 2,7 mld zł czyli 4,4 tys. zł na głowę każdego mieszkańca - mówi Tomasz Trela, przewodniczący klubu SLD. - Pani szasta na prawo i lewo milionami złotych.

SLD uważa też za niepotrzebne inwestycje w stadiony, przebudowę trasy W-Z i remont ul. Piotrkowskiej, które kosztować mają ponad 1 mld zł. Podobne opinie wyrazili przewodniczący klubów PiS - Piotr Adamczyk i Łódź 2020 - Łukasz Magin.
- Hannie Zdanowskiej nie należy się absolutorium. W Łodzi bezrobocie jest jedno z najwyższych wśród dużych miast. Mamy 12,3 proc. bezrobotnych, a gorzej jest tylko w Białymstoku - 13,7 proc. Natomiast w innych miastach jest o wiele lepiej - 4,1 proc. w Poznaniu, 4,8 proc. w Warszawie, 7,8 proc. w Rzeszowie - mówi Piotr Adamczyk.

- Jaki jest koń każdy widzi - okulał, drobi małymi kroczkami i idzie krokiem piwotaqlnym - by użyć sformuowania prezesa Belki. Pierwszy raz usłyszałem prezydenta, który nie chce absolutorium. Cała Polska będzie o tym mówić - mówi Marek Michalik, radny PiS. - Pani prezydent wszędzie widzi źdźbła w okach bliźnich, ale belki w swoim oku nie widzi. Także dosłownie. Przez 4 lata nie było w Łodzi żadnych poważnych inwestycji - były reinwestycje. To miasto prawdopodobnie przegrało ostatnie 4 lata. Nie cieszę się z tego.