Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pytanie na śniadanie. Gość usunięty za serduszko WOŚP? Niecodzienna sytuacja podczas programu Pytanie na śniadanie. Problem z serduszkiem?

Tomasz Jabłoński
Tomasz Jabłoński
Gość programu "Pytanie na śniadanie" odwołany przez serduszko WOŚP? Podczas niedzielnego "Pytania na śniadanie" jeden z gości został odwołany, choć już pojawił się w studiu. Łukasz Preibisz sam sugeruje, że powodem mogło być serduszko WOŚP, które miał przyklejone do swetra.

PYTANIE NA ŚNIADANIE. Czy gość nie wystąpił przez serduszko WOŚP?

Na facebookowym profilu Łukasza Preibisza pojawił się taki oto wpis:

"Zostałem dziś zaproszony jako ekspert medyczny do pytania na śniadanie TVP - rozmowa nie odbyła się, ale przecież nie dlatego, że mam serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na sobie... Boże, jak tu zawsze na Finale WOŚP się działo".

PYTANIE NA ŚNIADANIE. Czy gość nie wystąpił przez serduszko WOŚP?

Tradycyjnie już całą Polskę ogarnął serduszkowy szał. Miliony Polaków wrzucają do puszek symboliczne kwoty, aby wesprzeć tegoroczne działania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do akcji przyłączył się również dr Łukasz Preibisz, który tego dnia przykleił symboliczne serduszko na swój sweter.

To właśnie w takim wydaniu planował wystąpić 12 stycznia w "Pytaniu na śniadanie". Dermatolog został zaproszony do studia, aby wziąć udział w medycznej rozmowie. Ostatecznie jednak do rozmowy z nim nie doszło, o czym poinformował na swoim Facebooku.

PYTANIE NA ŚNIADANIE. Czy gość nie wystąpił przez serduszko WOŚP?

Zostałem dziś zaproszony jako ekspert medyczny do "Pytania na śniadanie" TVP - rozmowa nie odbyła się, ale przecież nie dlatego, że mam serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na sobie... Boże, jak tu zawsze na Finale WOŚP się działo...

PYTANIE NA ŚNIADANIE. Czy gość nie wystąpił przez serduszko WOŚP?

- Byłem zaproszony do dzisiejszego wydania programu - wyjaśnia na łamach plejady. - Trochę zmieniły się godziny mojego wejścia. Czekałem na swoją kolej. Dostałem kawę, zrobiono mi make-up. Następnie przykleiłem sobie serduszko i nadszedł moment, kiedy wpuszczali na wizję. Raptem zaczęły się szeptania osób z produkcji i oznajmiono mi, że przedłużyła się wcześniejsza rozmowa i nie będzie rozmowy ze mną...

Pod postem pojawiły się różne wpisy. Wśród nich taki:

Szkoda, ze pan nie wspomniał, ze pojawił się pan w studiu 40 min po planowanej rozmowie, byliśmy umówieni na 7.20 a pan pojawił się dużo później. To program na żywo, dziesiątki gości jest umówionych na konkretną godzinę i jak ktoś się spóźnia, to nie może nagle oczekiwać zmian w scenariuszu i przesuwania innych osób. Naprawdę marny PR uciśnionego, ale zawsze warto go sobie zrobić. Gdyby był pan, zgodnie z umową, na 7.20, to rozmowa by się odbyła, również z serduszkiem.Pozdrawiamy. Zniesmaczeni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany