ZOBACZ FILM z miejsca akcji- Radiowóz straży miejskiej stoczył się na rowerzystę
- Wracałem z całodziennego wypoczynku na Lublinku - opowiada mężczyzna. - Stanąłem na chwilę, by poprawić coś w gaźniku roweru (rower jest napędzany silniczkiem spalinowym. Byłem pochylony i nic nie widziałem. Usłyszałem krzyk ostrzegawczy kogoś z przechodniów, ale gdy podniosłem głowę, było już za późno na ucieczkę - opowiada.
Rower pod wpływem silnego uderzenia przewrócił się, a wraz z nim mężczyzna. Z bagażnika wypadł przerażony jamnik - pies który jechał razem z właścicielem.
Przechodnie wezwali policję.
Z relacji świadków radiowóz straży miejskiej był zaparkowany za skrzyżowaniem ul. Piotrkowskiej z ul. Roosevelta. Strażnicy stali przy pizzerii Presto. W pewnej chwili auto samo zaczęło się staczać w kierunku al. Mickiewicza. Przejechało skrzyżowanie z ul. Roosevelta i zatrzymało się na rowerzyście. Przetoczyło się w sumie co najmniej kilkanaście metrów.
Na szczęście Stanisław Michalak prawdopodobnie nie odniósł poważniejszych obrażeń. Był tylko potłuczony. Nie chciał wezwania pogotowia.
Strażnicy miejscy, którym radiowóz uciekł sprzed nosa, twierdzili, że auto stało na biegu i niespodziewanie „bieg wyskoczył”. Nie wyjaśnili, jakie czynności służbowe wykonywali przy pizzerii. Odesłali do rzecznika prasowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie