Puchar CEV. Trudne wyzwanie przed siatkarkami Grot Budowlani

Dziś łodzianki rozegrają w Szwajcarii (godz. 19) rewanżowe spotkanie półfinałowe Pucharu CEV.
Podopieczne trenera Macieja Biernata w pierwszym spotkaniu rozegranym we własnej hali przegrały z NUC Volleyball Neuchatel 1:3 (25:17, 21:25, 26:28, 22:25).

Choć gospodynie rozpoczęły ten pojedynek od pewnie wygranego seta, to jednak później było znacznie gorzej. Porażka oddala łodzianki od awansu do finału Pucharu CEV. W rewanżu drużyna Grot Budowlani musi wygrać 3:0 lub 3:1, a następnie triumfować w tzw. złotym secie.

Nie ma się co oszukiwać, o to będzie bardzo trudno. To jednak jest sport i ambicja, wola walki oraz precyzyjna gra może sprawić, że po meczu to nasza drużyna będzie mieć powody do zadowolenia.
Przypomnijmy, że łodzianki znalazły się w drugim co do ważności europejskim pucharze dzięki zajęciu trzeciego miejsca w grupie Ligi Mistrzyń.

Najbliższe rywalki łódzkiej drużyny w miniony weekend rozegrały ostatni mecz play-off w szwajcarskiej ekstraklasie. Siatkarki Viteos NUC przegrały wyjazdowy pojedynek z z Akademią Siatkówki Zurych 1:3 (26:24, 9:25, 19:25, 20:25). W tym meczu zagrały dublerki, bo drużyna już wcześniej wywalczyła pierwsze miejsce w League A.
Z kolei zawodniczki Grot Budowlani w meczu 20. kolejki polskiej ekstraklasy musiały uznać wyższość Grupy Azoty Chemika Police, przegrywając 0:3.