Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przyrodnicza sensacja! Sokół przywędrował do Łodzi

(mr)
W Łodzi rezyduje sokół wędrowny. To przyrodnicza sensacja, bo ptak ten występuje w Polsce bardzo rzadko. Doliczono się zaledwie kilkunastu par.

Sokoła wypatrzył w okolicy ul. Traugutta i ul. Sienkiewicza Szymon Kielan z Tomaszowa Mazowieckiego, który przyjechał do Łodzi w sprawach służbowych. Obserwowanie ptaków jest jego pasją, zawsze ma przy sobie lornetkę.

– Najpierw zauważyłem latające stado gołębi, a potem sokoła, którego rozpoznałem po charakterystycznej sylwetce. W pewnym momencie rzucił się w dół w pogoni za samotnym gołębiem, oba ptaki zniknęły za kamienicami, po chwili zobaczyłem sokoła z jego ofiarą w szponach – opowiada.

Potem drapieżnik ze zdobyczą przysiadł na występie jednego z budynków.
Obecność ptaka tego gatunku jest niezwykła, gdyż w latach 70. i 80. ubiegłego wieku wyginął on w Europie na skutek stosowania DDT – środka owadobójczego stosowanego wówczas w rolnictwie. W latach 90. podjęto próby reintrodukcji, czyli przywrócenia go naturze. W Polsce doliczono się kilkunastu par. Ale ptaki zamiast zajmować gniazda na drzewach lub występy skalne, jak to robiły wcześniej, zamieszkały w miastach.
– Wybierają miasta położone przy rzekach, gdzie występuje dużo ptaków, na które mogą polować przez cały rok. Zauważono je w Warszawie – jedną z dwóch par w Pałacu Kultury i Nauki, we Włocławku, w Krakowie, Płocku – mówi Tomasz Janiszewski, ornitolog z Uniwersytetu Łódzkiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany