2 z 6
Poprzednie
Następne
Przyjechałam do Łodzi na chwilę i tu zostałam! Rozmowa z Krystyną Giżowską, popularną polską piosenkarką
Obchodzi pani piękny jubileusz pięćdziesięciolecia pracy. Aż się nie chce wierzyć, że minęło pół wieku...
To w zasadzie nawet nie pięćdziesiąt lat, a pięćdziesiąt pięć lat! Tak naprawdę zaczęłam śpiewać, gdy miałam 16 lat. Występowałam w zespołach pieśni i tańca, jeszcze jako amatorka. W 1971 roku zaczęłam współpracę z zespołem „Flotylla”. Dostawałam za to pensję, normę jak w teatrze. Uzyskałam weryfikacje artystyczne, ministerialne. Byłam profesjonalną artystką. Tak więc oficjalnie minęło 50 lat od mojego debiutu na scenie.