Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przygotowania ŁKS idą pełną parą

(bap)
.
. Maciej Stanik
Przygotowania piłkarzy ŁKS do rundy rewanżowej idą pełną parą. Wczoraj podopieczni Piotra Zajączkowskiego zostali ponownie przebadani, a dziś zamiast drugiego treningu zagrają z występującą w A klasie drużyną UKS SMS.

Szkoleniowiec ełkaesiaków w czasie przygotowań do gry w I lidze na bieżąco monitoruje swoich podopiecznych. Co najmniej raz na dwa tygodnie czekają na nich specjalne testy. - Pewnie niektórzy przechodzą je po raz pierwszy w życiu, a na nich widać jak na dłoni wykonaną pracę i w jakim są momencie przygotowań - mówi opiekun łodzian. - Do tego wiemy, jakimi parametrami cechują się poszczególni piłkarze, których atutem jest szybkość, a których wytrzymałość, badaliśmy też tkankę tłuszczową. Szukamy takich, którzy szybko biegają i dobrze grają w piłkę - żartuje Zajączkowski.
Szkoleniowiec żałuje jednak, że nie wszyscy zawodnicy są na tym samym etapie przygotowań. - Niestety, widać, że ci, którzy nie pracują z nami regularnie, zostali daleko w lesie - mówi.
Chodzi przede wszystkim o Adriana Jurkowskiego, który w poprzednim tygodniu trenował z GKS Katowice, Przemysława Kitę, który dopiero w poniedziałek dołączył do drużyny, i narzekającego na urazy Artura Golańskiego. - Na razie niewiele jeszcze mogę powiedzieć też o Dawidzie Strzelczyku - mówi trener. - Przyglądamy się też Kamilowi Drągowskiemu. To lewonożny defensywny pomocnik, którym interesował się drugoligowiec z Włoch. Wkrótce okaże się, czy przyda się naszej drużynie.
Aby sprawdzić ich umiejętności dziś zamiast popołudniowego treningu ełkaesiacy mają zagrać sparing z występującą w A klasie drużyną UKS SMS. Wcześniej tego meczu nie było w planach.
- Bo to nie będzie żaden sparing i celowo nie planowaliśmy żadnego meczu w tym tygodniu - mówi trener Zajączkowski. - Mamy treningi w tym samym czasie i może skorzystamy z okazji i zagramy małą gierkę między sobą.
.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany