Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przybywa zwierząt w minizoo przy ul. Brzezińskiej

(izj)
Józek waży obecnie około 17 kg.
Józek waży obecnie około 17 kg. Maciej Stanik
Ma około metra wzrostu, waży mniej więcej 7 kg i mimo że na świat przyszedł zaledwie pięć dni temu, nie ma najmniejszych problemów z chodzeniem, a nawet bieganiem. Tak prezentuje się mały osiołek Józek, mieszkający przy góralskim barze przy ul. Brzezińskiej.

Na jego narodziny czekano w minizoo od trzynastu miesięcy.
- Józek już w kilka minut po przyjściu na świat stał na swoich czterech malutkich kopytkach - opowiada Elżbieta Daszkiewicz, właścicielka zwierzyńca. - Błyskawicznie zaczął także biegać i brykać. Jest bardzo żywy i bystry.
Lama Balbina przyszła na świat na początku kwietnia br.  Na zdjęciu z mamą Celiną.
Józek jest częściowo podobny do pięcioletniej mamy Misi (biało-brązowa mordka oraz uszy), a częściowo do również pięcioletniego taty Wacka (czarny tułów i kopytka). Na razie znajduje się przez cały czas pod czujnym okiem mamy, z którą mieszka w jednym boksie. Tata nie jest zainteresowany rodzicielskimi obowiązkami.
Osiołek stara się na razie nie odchodzić zbyt daleko od mamy Misi.
Menu nowo narodzonego osiołka ogranicza się do mleka mamy. Za mniej więcej 4 miesiące wzbogaci się m.in. o marchewki, buraki i owies.

Józek waży obecnie około 17 kg.

Jak na drożdżach rośnie tymczasem lama Balbina, która przyszła na świat w minizoo na początku kwietnia. Jej mamą jest trzyletnia Celina, sprowadzona do Łodzi jesienią ubiegłego roku jako narzeczona dla czteroletniego Benka. Była już wtedy w szóstym miesiącu ciąży. O prawdziwym tacie Balbiny nic nie wiadomo. Między Celiną i Benkiem zaiskrzyło. Owocem ich miłości będzie rodzeństwo Balbiny, które ma przyjść na świat za dziewięć miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany