"Przeklęty" hotel na rogu ul. Piotrkowskiej i Radwańskiej już prawie gotowy [zdjęcia, nowe fakty]

W "przeklętym" hotelu (gmach jest tak nazywany ponieważ jest już w budowie od 17 lat, a także dlatego, że miał co najmniej sześciu właścicieli) trwają właśnie ostatnie prace wykończeniowe. Wczoraj obiekt został po raz pierwszy zaprezentowany od środka.

- Wykonujemy właśnie ostatnie szlify na elewacji budynku - mówi Sebastian Rudnikowski, prezes zarządu firmy, do której należy obecnie hotel. - Wewnątrz z kolei robimy ostatnie pociągnięcia pędzla i montaż tapet, ale już tylko w tzw. częściach wspólnych, czyli m.in. na korytarzach. Jeśli uda się nam zakończyć prace szybciej, to hotel otworzymy dzień wcześniej, tzn. w środę 30 maja.

W hotelu jest 127 pokoi (w tym dziesięć apartamentów) rozlokowanych od II do VII piętra. Na dwóch najwyższych piętrach są pokoje o podwyższonym standardzie. Wszystkie są urządzone w jasnych i ciemnych brązach oraz beżach. Uzupełnienie stanowią turkusowe fotele.

Na I piętrze oraz parterze jest osiem sal konferencyjnych o łącznej powierzchni 490 mkw. Ich nazwy nawiązują do historii i dziedzictwa Łodzi. Jest m.in. sala Piotrkowska, Fabryczna, Przemysłowa i Festiwalowa. Na parterze znajduje się również restauracja na 80 osób oraz bar. Atrakcją budynku jest sporych rozmiarów taras ulokowany na VI piętrze, z którego widać panoramę całego centrum Łodzi.

Nocleg w pokoju standardowym dla dwóch osób kosztuje 299 zł od poniedziałku do piątku i 199 zł w weekendy, w pokoju o podwyższonym standardzie - 339 zł, a w apartamencie - 399 zł.

- Jak na razie obłożenie w czerwcu mamy na poziomie kilkunastu procent - mówi Jolanta Tylus, dyrektor łódzkiego Holiday Inn (doświadczenie w branży hotelarskiej zdobywała m.in. w stołecznym pięciogwiazdkowym Hotelu Marriott, gdzie przez od 1989 r. do 2003 r. pracowała na różnych stanowiskach i w różnych działach). - Będzie u nas nocować np. podczas Euro grupa kilkunastu kibiców z Irlandii.

Hotel będzie dysponował 30-stanowiskowym tymczasowym parkingiem budowanym na terenie wydzierżawionym od spółdzielni mieszkaniowej "Śródmieście". Jest on częścią spornego skweru przy ul. Piotrkowskiej 235/241, na którym, zgodnie z planami władz spółdzielni, miał powstać wielopoziomowy garaż oraz apartamentowiec.

- Liczymy na to, że garaż w końcu powstanie - mówi Sebastian Rudnikowski. - A na razie mamy zapewnienie ze strony spółdzielni, że w razie potrzeby możemy korzystać z około 50 miejsc rezerwowych w wielopoziomowym parkingu przy ul. Sienkiewicza 113a na tzw. łódzkim Manhattanie.