Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorcy w Łodzi też chcą maseczek od Urzędu Miasta Łodzi

Mirosław Malinowski
Mirosław Malinowski
Łódzkim przedsiębiorcom nie podoba się, że Urząd Miasta Łodzi zdecydował się na wynajęcie maseczkomatów i ustawienie ich w kilku miejscach Łodzi (UMŁ zapłaci za to 220 tys. zł). Uważają, że magistrat mógłby taniej i z większą korzyścią dla mieszkańców rozprowadzać maseczki za pośrednictwem sklepów, co byłoby jednocześnie formą wsparcia dla drobnych przedsiębiorców. Jeden z nich, Dariusz Zięba, właściciel sklepu na Górnej, napisał list otwarty w tej sprawie do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej

LIST OTWARTY

Szanowna Pani Prezydent,
UMŁ podpisał z prywatną firmą umowę na wynajem 20 maseczkomatów.
Jak czytamy na stronach UMŁ „Za jedną maseczkę zapłacimy 2 zł, natomiast realny koszt jednej sztuki to 5 zł. Miasto dokłada różnicę, by mieszkańcy mieli dostęp do dobrej jakości produktu w niewysokiej cenie. Maseczki są wielokrotnego użytku. Można je prać i zakładać ponownie. Mają atesty oraz pozytywną ocenę krajowego konsultanta ds. chorób zakaźnych. Cały koszt wynajmu maseczkomatów przez 3 miesiące, razem z zaopatrzeniem ich w maseczki, to ok. 220 tys. zł.”
Można uznać to za dobry krok, wyjście naprzeciw potrzeb mieszkańców.
Sytuacja się zmienia gdy spojrzymy na tę sprawę z perspektywy przedsiębiorców: detalicznych handlowców oraz producentów, przedsiębiorstw szyjących maseczki.
UMŁ poprzez dopłatę do maseczek o wartości 5 zł obniża ich cenę dla konsumenta do 2 zł. W skrócie dumpinguje – sztucznie zaniża ich cenę. Nie zmienia to faktu iż realny koszt takiej maseczki pozostaje na poziomie 5 złotych. Do tego dochodzi koszt wynajmu samych urządzeń – 220 tys. złotych, który również obciąży budżet miasta. Niestety większość łodzian, także za sprawą fałszywej narracji przedstawicieli magistratu, nadal jest przekonana iż za maseczkę z maseczkomatu płaci tylko 2 złote.
Tymczasem cena dostępnych maseczek, którymi obracam w swoim sklepie, w hurcie waha się od 2 do 5 złotych. Oznacza to że po dodaniu marży, odprowadzeniu od niej podatków niemożliwa jest sprzedaż maseczek w cenie za którą można je kupić w „maseczkomatach miejskich”.
Wnioskuję zatem, że forma dopłaty do maseczek i sposób zawarcia umowy z firmą od której UMŁ wynajmuje maseczkomaty realnie godzi w interesy wielu łodzian prowadzących działalność gospodarczą, zarówno opartą na handlu jak moja, jak i samej produkcji maseczek.
Takie postępowanie godzi w wolny rynek i jest niezgodne z zasadami uczciwej konkurencji. Zamiast wspierać rodzimy rynek i lokalnych przedsiębiorców UMŁ dofinansowuje jedną prywatną firmę. Jakiego pochodzenia są maseczki w „łódzkich maseczkomatach”, kto jest ich wytwórcą? Przypuszczam że nie łódzkie szwaczki.
W jakim trybie została wybrana firma dostarczająca urządzenia i czy taki wydatek był konsultowany z Radnymi Miejskimi?
Ustawienie samych maseczkomatów również budzi wątpliwości. Umiejscowienie ich przy galeriach handlowych, dwóch urządzeń przy Manufakturze niejako zachęca do robienia zakupów w tych miejscach. Tymczasem większość łodzian z racji na zagrożenie epidemią, zakaz gromadzenia się ogranicza swoją aktywność, zakupy stara się robić na pobliskich targowiskach, lokalnych ryneczkach. Nie zauważyłem by maseczkomaty były rozmieszczone równomiernie na terenie miasta, by były obecne na Chojnach, przy Górniaku, „Pionierze” na Dąbrowie, na Widzewie czy Radogoszczu. Początkowo ich ustawienie było planowane przy „centrach przesiadkowych” a więc np. przy pl. Niepodległości.
Najgorsze jest to iż proceder ten jest finansowany z naszych (łodzian) pieniędzy.
Bo cóż innego oznacza zapis „ Miasto dokłada różnicę...”? Czyni to z naszych podatków ograniczając w przyszłości możliwości finansowania z budżetu miasta innych potrzebnych inwestycji np.. takich jak doposażenie placów zabaw czy remont chodników.
Podsumowując: za moje pieniądze UMŁ, w tym Pani Prezydent, działa na moją szkodę ograniczając sprzedaż w mojej prywatnej firmie. Dodatkowo poczytuje to jako wielki sukces w dobie kryzysu, także gospodarczego. Czy to uczciwe Pani Prezydent?
Proszę o postawienie się na miejscu moim i wielu łodzian i przemyślenie powyższych.
Z poważaniem Dariusz Ziemba, drobny przedsiębiorca.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany