Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedłużenie al. Kościuszki. Ciemno na nowo otwartej ulicy...

kz
Na niektórych latarniach brakuje lamp, inne po prostu nie świecą.
Na niektórych latarniach brakuje lamp, inne po prostu nie świecą. Paweł Łacheta
Jak to jest - pytają nas Czytelnicy - że na nowo oddanym odcinku al. Kościuszki, między ul. Radwańską a ul. Wólczańską, otwartym zaledwie w pierwszych dniach października, nie działa już większość latarni?

Na 18 przewidzianych tu lamp świecą cztery, a dwóch już brakuje...

- Jak otworzyli ulicę dla ruchu, wieczorami było tu jasno jak w dzień, a teraz jak wychodzę z psem na spacer, czuję się nieswojo, zwłaszcza że ludzi tędy za dużo nie chodzi - mówi pani Maria, mieszkanka pobliskiego bloku.

Również kierowcy zauważyli braki w oświetleniu, choć to stosunkowo krótki odcinek. Latarni ustawiono na nim dziewięć, każda z dwiema lampami. Wczoraj paliły się zaledwie cztery. Do tego na dwóch słupach smętnie zwisały haki, bo dwóch lamp w ogóle nie było.

Jeśli latarnie psują się trzy tygodnie po oddaniu do eksploatacji, to niedobrze. Jeśli w tym czasie część z nich zostaje zniszczona, to też niedobrze. Ale jeśli nikt się tym nie interesuje, to już bardzo źle.

](http://www.expressilustrowany.pl/ "ZOBACZ TEŻ PROGNOZĘ POGODY NA CZTERY DNI [FILM}

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany