Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed meczem z Zagłębiem. Czy ŁKS musi się bać Moskala?

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze ŁKS znów wracają na swój stadion. Łodzianie w sobotę, w 21. kolejce sezonu, podejmą na obiekcie przy al. Unii Zagłębie Sosnowiec.

Walczą z outsiderem

Choć łodzianie zmierzą się z ligowym outsiderem, a obydwie drużyny dzieli punktowa przepaść (aż dwadzieścia siedem), to jednak można się spodziewać, że nie będzie to wcale łatwy mecz dla łodzian.

A wszystko przez osobę szkoleniowca zespołu z Sosnowca. Od 9 listopada ubiegłego roku Zagłębie prowadzi Kazimierz Moskal, a więc trener, który 3 maja został zwolniony z ŁKS. To rozstanie było dość zaskakujące, bowiem wcześniej prezes ŁKS Tomasz Salski publicznie deklarował, że nie zwolni go nawet w przypadku spadku drużyny z ekstraklasy. Do zakończenia sezonu było jeszcze sporo czasu, a decyzja o rozstaniu z trenerem jednak zapadła. Co się zatem stało?

Nie było miło

To nie było specjalną tajemnicą, że stosunki pomiędzy trenerem Moskalem, a dyrektorem sportowym Krzysztofem Przytułą, nie należały do najłatwiejszych. Co więcej, wiadomo, że w przypadku Moskala, jak i jego poprzednika Wojciecha Robaszka, był orędownikiem zwalniania ich w trakcie sezonu, co sam przyznał w jednym z wywiadów prezes Salski. Tylko dzięki jego decyzji trenerzy Robaszek i Moskal mogli spokojnie kontynuować swoją pracę.

Należy się zatem spodziewać, że wizyta w Łodzi będzie miała dla trenera Zagłębia szczególne znacznie. Należy się spodziewać, że podrażniona zawodowa ambicja będzie determinowała poczynania jego drużyny. Nie wolno też zapominać, że Moskal gra właśnie o swoją trenerską przyszłość w klubie z Sosnowca. Miał poprowadzić Zagłębie w bezpieczniejsze rejony tabeli, a tymczasem ta sztuka wyraźnie mu się nie udaje.

Słabe wyniki Zagłębia

W trzech tegorocznych spotkaniach pierwszej ligi jego zespół wywalczył tylko punkt i plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli. Moskal zdaje sobie sprawę, że działacze mogą nie wytrzymać i zdecydować się na zamianę po kolejnej porażce. W klubie są fatalne nastroje po ostatniej porażce u siebie 0:2 z Odrą Opole.

Gospodarze nie oddali ani jednego celnego strzału, choć zaliczyli 61-procentowe posiadanie piłki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany