Fan był oburzony sytuacją, która spotkała go przed meczem z Górnikiem Łęczna.
- Zgodnie z wytycznymi przekazanymi przez klub, zarejestrowałem się w systemie, by móc zasiąść na trybunie - mówi wyraźnie wzburzony. - Otrzymałem komunikat, że wszystko jest OK. Jakie było moje zdziwienie, kiedy w jedynej działającej kasie okazało się, że nie ma mojej rezerwacji. Wezwany dyrektor ŁKS stwierdził jedynie, że to błąd systemu i mam pecha. Po chwili przestał się zajmować moim problem, bo przekazywał zaproszenia ludziom z Bydgoszczy, Włocławka czy Poznania. W podobnej sytuacji znalazł się pan, który stał za mną w kolejce.
Niestety, przekonałem się, że jestem intruzem w moim ukochanym klubie. Skoro tak, nie zamierzam już więcej kupować karnetów. Nie tak dba się o tych, którzy wspierają klub od lat!
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak wygląda jedyna córka Barbary Bursztynowicz! Lata temu działały sobie na nerwy
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco