Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed meczem Widzewa. Wicelider na boisku w Łodzi

hof
Przed piłkarzami Widzewa czwarta kolejka ekstraklasy. Łodzianie po raz trzeci z rzędu grać będą przed własną publicznością. W sobotę na stadionie przy al. Piłsudskiego zmierzą się z Górnikiem Zabrze.

Okazuje się, że początek sezonu na łódzkim boisku wypada doskonale, a wyniki w pełni satysfakcjonują nawet najwybredniejszych kibiców. W dwóch spotkaniach podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego wywalczyli komplet punktów. Przypomnijmy, że widzewiacy w identycznym stosunku (2:1) pokonali beniaminka ekstraklasy Zawiszę Bydgoszcz oraz Koronę Kielce. Wszyscy związani z klubem wierzą, że dobra passa trwać będzie nadal.

Trzeba sobie jednak uczciwie powiedzieć, że odniesienie trzeciego zwycięstwa z rzędu nie będzie prostym zadaniem, szczególnie że do Łodzi przyjeżdża wicelider tabeli. Górnik ma na koncie siedem punktów (zwycięstwa po 2:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała i Piastem Gliwice oraz bezbramkowy remis z Wisłą Kraków), ale to szczególnie nie dziwi, bowiem trener Adam Nawałka dysponuje bardzo doświadczonym składem. Przed rozgrywkami dołączył do zabrzan Radosław Sobolewski. Jeszcze w poprzednim sezonie 36-letni pomocnik był kapitanem i liderem Wisły Kraków, klubu, którego stał się legendą. Sobolewski z miejsca stał się wiodącą postacią zabrzańskiego zespołu. Trener Nawałka dokonał nawet specjalnie pod niego zmian w taktyce drużyny, co podkreśla pozycję tego gracza w zespole.

Bez wątpienia Widzew nie ma w swoim składzie zawodnika z taką charyzmą i boiskowym doświadczeniem. Pewnie łodzianie brak takiego piłkarza będą musieli nadrabiać młodzieńczą fantazją i ogromną walecznością.
Za to bez wątpienia obydwa kluby łączy sytuacja finansowa, która, mówiąc najdelikatniej, nie jest najlepsza. Nawałka prowadzi Górnika bez kontraktu. Dlaczego? – Poprosiłem, by najpierw wszystkie formalności załatwione zostały z pozostałymi członkami sztabu szkoleniowego, a na końcu ze mną – powiedział szkoleniowiec.
Nawałka pracuje w Górniku od 1 stycznia 2010 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany