Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed meczem Polska-Mołdawia. Wygrać to nasz obowiązek

(bart)
Trzymamy kciuki za reprezentantów Polski
Trzymamy kciuki za reprezentantów Polski Ryszard Kotowski/Ekstraklasa.net
Jutro, o godz. 20.45, piłkarska reprezentacja Polski rozpocznie na stadionie we Wrocławiu swoje drugie spotkanie w eliminacjach do mistrzostw świata w 2014 roku.

Po remisie 2:2 w Podgoricy z Czarnogórą tym razem podział punktów nie zadowoli chyba nikogo. Po prostu musimy zwyciężyć.
Mamy świadomość, że podopieczni trenera Waldemara Fornalika nie są dziś europejską potęgą. Jednak bez kompletu punktów w obu spotkaniach z Mołdawią trudno będzie myśleć o zajęciu drugiego miejsca w grupie H, które może zapewnić nam udział w barażach o mundial. O pierwszej lokacie nie wspominając.
Nasza kadra udowodniła w Czarnogórze, że potrafi zaskoczyć rywali. Kluczem do sukcesu w starciu z Mołdawią będzie szybko strzelona bramka. Oby się udało.
Do przebywającej we Wrocławiu polskiej kadry dołączył napastnik Hannoveru 96 Artur Sobiech, który zastąpił pomocnika Ludovica Obraniaka. Zawodnik Bordeaux nie może bowiem zagrać z Mołdawią, bo w Podgoricy został ukarany czerwoną kartką. Nie po raz pierwszy ten zawodnik traci nerwy w meczu kadry, więc może odpoczynek mu posłuży.
- O powołaniu dowiedziałem się w sobotę rano. Zagrałem już w seniorskiej reprezentacji w towarzyskim spotkaniu z Estonią. Wówczas nie wypadłem dobrze, ale ostatnio jestem w bardzo dobrej formie. Zdobywam gole, więc liczę, że selekcjoner mi zaufa - stwierdził Sobiech.
Strzelec wyrównującej bramki w Podgoricy, Adrian Mierzejewski, uczciwie przyznał, że trafił do siatki w pewnym sensie szczęśliwie.
- Tak jak na treningach Obraniak miał wrzucać z wolnego, ale... nie do mnie. Ja miałem pilnować, aby Czarnogórcy nas nie skontrowali. Był jednak wynik 1:2, stałem przy Mirko Vuciniciu i tak sobie pomyślałem, że takiemu zawodnikowi ofensywnemu, jak on nie będzie się chciało bronić. Dlatego zaryzykowałem - powiedział.
Oficjalne treningi Polaków i Mołdawian odbędą się dzisiaj wieczorem.
Trzymamy kciuki za reprezentantów Polski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany