Trudny czas
Na pewno nie jest to łatwy czas dla trenera i piłkarzy Widzewa. W łódzkim zespole pojawił się wirus, który kompletnie zrujnował plany szkoleniowe, ale także piłkarski terminarz drużyny z al. Piłsudskiego. Widzew z powodu COVID-19 musiał przełożyć kilka spotkań (m.in. dwa razy ligowy mecz z GKS Bełchatów oraz także pojedynek Pucharu Polski z Legią Warszawa).
Sytuacja zdrowotna w Widzewie w dalszym ciągu daleka jest od ideału, dlatego nadal nie wiadomo, czy piątkowe spotkanie powinno dojść do skutku. Wprawdzie trener Enkeleid Dobi może już pracować z dwudziestoma zawodnikami, ale niektórzy z nich do zajęć dołączyli dopiero wczoraj. Oczywiście jeśli ktoś się uprze, to taki stan osobowy wystarczy do podjęcia ligowego wyzwania, ale w tym przypadku trudno będzie mówić o rywalizacji zgodnej z duchem fair play.
- Jak prowadziłem treningi na których miałem 10-11 zawodników to czułem się jakbym był trenerem zespołu futsalu - mówi szkoleniowiec drużyny z al. Piłsudskiego. - Cieszymy się, że "wracamy do życia". Ale w Legnicy chcemy jednak pokazać Widzew jaki kibice w Polsce pamiętają z czasów prezesa Bońka. Marcin Robak ? Jest głodny gry w Legnicy, ale....zdrowie jest ważniejsze. Chcemy z Legnicy przywieźć punkty bo one są nam potrzebne do złapania kontaktu z czołówką tabeli...
Warto odnotować, że do trenujących piłkarzy dołączył Karol Czubak. Napastnik przez ostatni miesiąc leczył uraz. Na pewno jednak nie będzie mógł pomóc kolegom w piątkowym spotkaniu pierwszej ligi.
Miedź nie zachwyca
Co słychać u najbliższego rywala łodzian? W Legnicy da się wyczuć rozczarowanie grą drużyny. Przed sezonem liczono, że Miedź powalczy o ekstraklasę. Tymczasem zespół zawodzi i w dziesięciu spotkaniach zgromadził ledwie trzynaście punktów (tylko trzy zwycięstwa). W poprzedniej serii kibice tej drużyny musieli przełknąć gorycz porażki 0:1 z Górnikiem Łęczna. Zespół stracił bramkę w ostatniej akcji meczu!
Z kolei w spotkaniu dziewiątej kolejki Miedź zremisowała 1:1 z Puszczą Niepołomice. To był trzeci, kolejny domowy remis zespołu prowadzonego przez trenera Jarosława Skrobacza. W Legnicy podkreślają, że z taką grą i wynikami, Miedź w tym sezonie o czołowe lokaty w tabeli nie powalczy. Stawiana jest też teza, że czas, by fani tego zespołu zaczęli się godzić z faktem, iż są sympatykami solidnego pierwszoligowego średniaka.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco
- Peretti po raz pierwszy na mieście od śmierci syna. Poszła do knajpy gwiazd [FOTO]