Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed meczem ŁKS - Odra. Tylko sukces uratuje trenera Wojciecha Stawowego

Jan Hofman
Jan Hofman
Piłkarze ŁKS zanotowali falstart w tegorocznej rywalizacji w I lidze. Jutro nadarza się okazja, by zatrzeć złe wrażenie po meczu z GKS Tychy.

Teraz Odra

Łodzianie rundę wiosenną, przed tygodniem odrabiali ligowe zaległości, rozpoczną sobotnim spotkaniem w Łodzi. Na stadionie przy al. Unii podejmą Odrę Opole. Mecz rozpocznie się o godz. 12.40.

Bez wątpienia w ŁKS nerwowa atmosfera. Nie ma się jednak co dziwić, bowiem spotkanie z GKS Tychy miało pokazać, że u ełkaesiaków jest moc i walka o awans do ekstraklasy nie będzie dostarczać kibicom ekstremalnych wrażeń. Tymczasem łódzcy piłkarze kompletnie zawiedli i zakończyli spotkanie kompromitującym 0:3.

W klubie zawrzało. Wielu prominentnych sympatyków ŁKS już głośno rozprawia o konieczności zmian w piłkarskiej spółce. Może zatem warto, aby prezes Tomasz Salski przestał już słuchać klakierów i porozmawiał z prawdziwymi kibicami. Warto się zdobyć na odwagę!

Tylko zwycięstwo uratuje trenera

Nikt nie ma wątpliwości, że ewentualne niepowodzenie ełkaesiaków musi pociągnąć za sobą rozstanie z architektami tej drużyny, a więc trenerem Wojciechem Stawowym i dyrektorem sportowym Krzysztofem Przytułą.

I nie jest to w żadnym wypadku polowanie na czarownice, ale realna ocena ich osiągnięć w klubie przy al. Unii (fani dobrze pamiętają wyczyny zespołu w ekstraklasie!). A trzeba przyznać, że są one słabe i w żadnym wypadku ich nie bronią. Spójrzmy zatem na liczby, bo one są bezwzględne. Łodzianie w ostatnich sześciu ligowych spotkaniach wywalczyli tylko punkt, czyli aż pięć razy schodzili z boiska pokonani. Przy takiej regularności łódzkiej drużyny, marzenie o ekstraklasie szybko stanie się mrzonką.

Czekamy na powtórkę

Wypada wierzyć, że w ŁKS zdają sobie z tego sprawę i jutro zobaczymy zespół, który sprawi, iż znów na twarze kibiców dwukrotnego mistrza Polski powrócą uśmiechy.

Warto przypomnieć, że łodzianie rozpoczęli ten sezon od wysokiego, wyjazdowego zwycięstwa właśnie nad Odrą Opole (4:0). Bez wątpienia powtórka tego wyniku będzie mile widziana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany