Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed meczem Budowlani-Aluprof. Wierzą, że w czwartek jeszcze powalczą

(bart)
Liczymy na występ środkowej Dominiki Golec
Liczymy na występ środkowej Dominiki Golec paweł łacheta
W środę, o godz. 18, siatkarki Budowlanych Łódź rozpoczną w Atlas Arenie swój trzeci mecz w pierwszej rundzie play-off ekstraklasy. Rywalem podopiecznych trenera Macieja Kosmola będzie BKS Aluprof Bielsko-Biała.

Rywalki są w znacznie lepszej sytuacji, wygrały dwa pierwsze spotkania na własnym parkiecie (rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw).
Zdaniem wielu fachowców, rywalizacja w tej parze jest już więc praktycznie rozstrzygnięta, a zespół prowadzony przez trenera Wiesława Popika (byłego opiekuna Budowlanych) pewnie dziś wygra.
Jednak w drużynie z Łodzi przekonują, że wszyscy są niezwykle zdeterminowani, żeby także jutro (godz. 18) powalczyć z bielszczankami. Wtedy właśnie miałby zostać rozegrany czwarty mecz z Aluprofem.
Jednak do tego potrzeba środowego zwycięstwa. Czy to możliwe?
- Naprawdę nie tracimy wiary, że tak się stanie - przekonuje Marcin Chudzik, prezes Budowlanych. - Wprawdzie nie brakuje nam kłopotów kadrowych, na pewno nie zagra Ewelina Mikołajewska, a występ Magdaleny Piątek i Dominiki Golec stoi pod znakiem zapytania, ale jesteśmy dobrej myśli. W tym sezonie udowodniliśmy już , iż potrafimy pokonać Aluprof, a nasze pierwsze starcie w Bielsku było zacięte.
Kluczem do ewentualnego sukcesu będzie maksymalna koncentracja gospodyń. Wtedy fani w Atlas Arenie faktycznie mogą się ucieszyć.
Dziś Budowlanym na pewno nie pomoże Katarzyna Bryda. Ta 23-letnia przyjmująca postanowiła bowiem zakończyć współpracę z klubem z Łodzi, motywując to względami osobistymi. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, a zawodniczka zamieściła oświadczenie na oficjalnej stronie internetowej klubu, w którym pisze, m.in.: ,,(...) w Budowlanych, jako beniaminek i zdobyłyśmy Puchar Polski i zakończyłyśmy sezon na czwartym miejscu. (...) Następne dwa sezony nie były już tak owocne w sukcesy, ale kibice zawsze w nas wierzyli i dopingowali do dalszej walki. Jednak wszystko co dobre, musi się kiedyś skończyć. Wierzcie mi, że z bólem serca i nie bez walki opuszczam KSB. Choć jestem w Łodzi cztery lata, to czuję się mocno związana z tym miejscem, a to za sprawą miłej atmosfery i najlepszych łódzkich kibiców. Pragnę podziękować zawodniczkom, całemu sztabowi szkoleniowemu, prezesowi, sponsorom, działaczom klubu, dziennikarzom oraz klubowi kibica, który przeżywa każdy mecz i zawsze jest ze swoją ukochaną drużyną''.
Liczymy na występ środkowej Dominiki Golec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany