Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protesty przeciwko "lex Czarnek" - 4 stycznia po południu projekt wraca do sejmu

Magdalena Jach
Magdalena Jach
Oprotestowany projekt nowelizacji ustawy oświatowej znany pod nazwą "lex Czarnek" we wtorek 4 stycznia 2022 będzie po raz pierwszy czytany w sejmie podczas zdalnych obrad posłów z Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. W grudniu został zablokowany przez opozycję.

Przeciwko "lex Czarnek"

We wtorek, 4 stycznia 2022 r., w sejmie na godz. 15. zaplanowano pierwsze czytanie projektu „lex Czarnek” – od nazwiska obecnego ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Będzie to już druga próba podejścia do prac nad nowelizacją ustawy, zmieniającej prawo oświatowe. Zaplanowano ją podczas hybrydowych obrad posłów z Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Obrony Narodowej. W grudniu – przy pierwszym podejściu – nowelizacje zablokowała opozycja.
W poniedziałkowe popołudnie 3 stycznia 2022 w Łodzi, podobnie jak w całym kraju, już rozpoczęły się stanowcze protesty przeciwko „lex Czarnek” pod kuratoriami oświaty. Ogólnopolski protest, będzie kontynuowany od godz. 15. we wtorek 4 stycznia pod budynkiem Sejmu RP.

Do drzwi łódzkiego kuratorium oświaty w poniedziałek symbolicznie przybito (w rzeczywistości przyklejono) trzy tezy o wolności szkoły, ludzi i Polski. Prezes łódzkiego ZNP Marek Ćwiek przygotowany projekt nazwał "kolejnym krokiem ku destrukcji polskiej szkoły" i „batem na dyrektora szkoły”. Protestujący obawiają się, że wejście w życie ustawy „lex Czarnek” będzie oznaczać upartyjnienie szkół, a także oddanie kontroli nad nimi w ręce kuratorów. Faktycznie w projekt uwzględnia zwiększenie uprawnień kuratorów oświaty, m.in. w zakresie wpływu na obsadzanie stanowisk dyrektorskich w szkołach i zwalniania z nich. Ponadto - co się z tym wiąże – nadzorowania przez ministra oświaty, czego będzie można nauczać na lekcjach. Opozycja obawia się m.in., że nowy przedmiot HiT – będzie służył nie tyle poznawaniu prawdziwej historii i teraźniejszości, ale stanie się narzędziem propagandy jednej partii rządzącej, a także usunięcia z zajęć z uczniami treści związanych z edukacją seksualną.

Trzy tezy - wolna szkoła, wolni ludzie, wolna Polska
1. Edukacja i równy do niej dostęp to filary demokracji, a zmiany systemowe nie mogą odbywać się w niedemokratyczny sposób, z lekceważeniem sprzeciwu mniejszości parlamentarnej i strony społecznej.

2. Edukacja wymaga reformy, która zapewni Polsce warunki rozwoju cywilizacyjnego. Taka reforma musi być poprzedzona wielośrodowiskowym namysłem i debatą nad kierunkami zmian i wypracowaniem ich. Wszystkie zainteresowane środowiska społeczne i polityczne muszą stworzyć edukacyjną umowę społeczną.

3. #LexCzarnek nie służy ani dobru ucznia, ani rozwojowi cywilizacyjnemu Polski.

Wokół kampanii Wolna Szkoła, która zdecydowanie i bezwarunkowo przeciwstawia się #LexCzarnek skupia się ponad 100 organizacji społecznych, samorządowych i oświatowych. Postulują:

  • Nie zgadzamy się na zmianę prawa oświatowego, która ma uczynić ze szkoły narzędzie inżynierii społecznej, modelującej młode pokolenie na potrzebę partii rządzącej. 
  • Mówimy NIE upartyjnieniu szkoły, poddaniu jej obsesyjnej kontroli kuratorów i ministra Czarnka, zastraszaniu dyrektorów, nauczycieli, odebraniu wpływu rodzicom i indoktrynowaniu naszych dzieci.
  • Presja ma sens! Wygraliśmy weto, możemy wygrać z Czarnkiem.
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany