O trwającym sporze miasta z sekcją tenisa ziemnego ŁKS, która nie zamierza opuszczać terenów przy al. Unii pisaliśmy wczoraj. Istniała nawet zagrożenie, że po złożonym wspólnie z ekologami proteście w sprawie wycięcia ponad 100 drzew długo oczekiwana inwestycja zostanie wstrzymana.
Wiceprezydeci Łodzi zapewniają jednak, że to nie przeszkodzi w realizacji harmonogramu budowy. - Od samego początku wiadomo było, że w miejscu kortów ma być boisko treningowe. W naszym mieście nie brakuje kortów, tylko stadionu, boisk i małych hal. Mam długą listę klubów, gdzie mogą trenować tenisiści i nie ma z tym problemu . Tej inwestycji z tego powodu szkodzić nie wolno
- podkreślali przedstawiciele władz Łodzi.
Dodali też, że problem nie jest planowana wycinka drzew, bo w innym miejscu zostaną posadzone nowe. I jeszcze raz zapewnili, że budowa ruszy zgodnie z planem. Cały teren wykonawcy ma zostać oddany w przyszły podniedziałek. Do końca października będa trwały prace rozbiórkowe i przygotowawcze, a w listopadzie zacznie powstawać nowy obiekt.
Spór z sekcją tenisa ŁKS wcale się jednak nie zakończył. Wręcz przeciwnie - MOSiR, do którego należą tereny z kortami złożył doniesienie do prokuratur o nielegalny pobór wody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?