Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prosimy nie deptać po niebieskim! Ocalmy kobierce błękitnych kwiatów w parku im. Klepacza

(pij)
Pod rozłożystym dębem w sercu parku kobierzec błękitnych kwiatów przecinają już wydeptane ścieżki.
Pod rozłożystym dębem w sercu parku kobierzec błękitnych kwiatów przecinają już wydeptane ścieżki. Piotr Jach
Weekend 30-31 marca znów zapowiada się słoneczny i ciepły, zatem można iść o zakład, że łodzianie nadzwyczaj chętnie ruszą do parków. Wiele osób zechce zapewne na własne oczy zobaczyć park im. bp. Klepacza, który o tej porze roku jest jednym z najpiękniejszych zakątków miasta (wybiera się tu np. wycieczka organizowana przez Zieloną Łódź). Jego atrakcją są kobierce błękitnych kwiatków, cebulic syberyjskich oraz śnieżników lśniących, które tworzą w nim skupisko, jakiego nie ma w całej Europie. Większość trawników pokrywa ich niebieski dywan, który cieszy oczy spragnione po zimie żywych kolorów. Widok jest zachwycający i nic dziwnego, że wabi setki spacerowiczów.

Niestety, wielu z nich sam widok z parkowej alejki nie wystarcza. Nie brak takich, którzy mimo tabliczek „Nie deptać trawników. Nie śmiecić” śmiało wkraczają na wydeptane między kwiatkami ścieżki (nie powstały w sposób naturalny!) albo wręcz siadają lub kładą się w kwiatach, żeby zrobić sobie oryginalną pamiątkową fotkę.

Apelujemy więc do spacerowiczów i fotoamatorów, by tego nie robili i nie dewastowali tego pięknego zakątka. Prosimy nie deptać po niebieskim! Bez należnego szacunku dla tego małego cudu natury szybko może on zostać po prostu zadeptany i nie pokażemy go już dzieciom, o wnukach nie mówiąc.

Politechnika Łódzka, do której park im. Klepacza od kilku lat należy (a wkrótce zostanie też ogrodzony i połączony z kampusem uczelni), podziela tę troskę.

- Zwrócimy uwagę Straży Politechnicznej, by jeszcze baczniej zwracała uwagę na depczących kwiaty - obiecuje dr. Ewa Chojnacka, rzecznik prasowy PŁ.

Straż miejska deklaruje, że zawiadomienie o niszczeniu błękitnych kwiatków potraktuje poważnie, jak każdą inną dewastację. Przypomnieć też należy, iż park jest wpisany do rejestru zabytków.

- Oznacza to również, że pod ochronie podlega wszystko, co się w nim znajduje - mówi Aleksandra Stępień, Łódzki Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Wprawdzie ani śnieżniki, ani cebulice nie są roślinami gatunków chronionych, chronić je wypada z wielu powodów. Choćby po to, by cieszyć się ich urodą jeszcze wiele kolejnych lat. Prosimy nie deptać po niebieskim!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany