4 z 6
Poprzednie
Następne
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie pogryzienia biegacza. Znalazł się właściciel agresywnych zwierząt
Przypominamy, że do ataku doszło w niedzielę rano, gdy 56-letni łodzianin ruszył na poranną przebieżkę do Arturówka. Wybrał trasę do Arturówka. Gdy ok. godz. 6.40 zaliczał szósty kilometr, obok stawu (od strony ul. Wycieczkowej), zauważył sforę - dwa duże mieszańce wilczura i psa będącego krzyżówką mastifa i boksera. Zwierzęta ruszyły w jego kierunku. Przerażony biegacz ruszył sprintem, postanowił ratować się ucieczką do pobliskiego hotelu Prząśniczka . Nie zdążył jednak dobiec. Zwierzęta dopadły go nieopodal wejścia do hotelu. Zakrwawionemu 56-latkowi cudem udało się oswobodzić i wbiec do budynku.