Prokuratura Rejonowa w Zgierzu bada sprawę budowy drogi w Strykowie

Zdarzenia, o których mowa w doniesieniu, miały miejsce w poprzedniej kadencji samorządu. Według mieszkańców Sosnowca - Pieńki drogi dojazdowe do firmy logistycznej powstały z rażącym i świadomym naruszeniem prawa.

Właściciele terenów przylegających do nowo wybudowanej drogi twierdzą, że otrzymali zaniżone odszkodowania za grunty przejęte pod budowę drogi na skutek porozumienia między władzami gminy Stryków, a inwestorem. Według mieszkańców gmina robiła wszystko, aby inwestor poniósł jak najmniejsze koszty, dopuszczając się przy tym fałszowania dokumentów i posługiwania się nieprawdziwymi danymi dotyczącymi oddziaływania inwestycji na środowisko.

– W piśmie jakie skierowaliśmy do Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro podnosimy cały szereg zarzutów wobec decyzji podejmowanych przez burmistrza. Chodzi np. o przyjęte założenie, że z drogi dojazdowej będzie korzystało ok. 100 samochodów ciężarowych, podczas gdy w rzeczywistości ruch jest na poziomie 3 500 ciężarówek na dobę. W ekranach, które miały chronić okolicznych mieszkańców przed hałasem są luki, brakuje m.in. bram wjazdowych na teren przylegający do posesji. W rezultacie cierpimy z powodu hałasu, spalin, nie mogąc wypoczywać w domach – mówią mieszkańcy Sosnowca - Pieńki.

14 maja materiały dotyczące tej sprawy, opisujące także wiele innych nieprawidłowości w kwestii budowy drogi, trafiły do Prokuratury Rejonowej w Zgierzu. Na razie nie ma decyzji, czy w sprawie tej będzie wszczęte dochodzenie. Prokuratura ma na to 30 dni.