Proces Psycho Fans Ruchu Chorzów w 2020 roku. Historia upadku gangu. Wstrząsające zeznania, ekspertyzy biegłych, oskarżenia, wyroki.
Protesty kobiet Psycho Fans
We wrześniu przed koszarami policji przy ul. Koszarowej w Katowicach, gdzie na specjalnej sali rozpraw toczy się proces Psycho Fans, rozpoczęły się protesty partnerek oraz bliskich oskarżonych.
- Przyszłyśmy tutaj zaprotestować m.in. przeciwko art. 60 kodeksu karnego, który jest niezmiernie niesprawiedliwy. Tzw. mali świadkowi koronni są stawiani przez śledczych na piedestale, brylują w mediach jak celebryci, a tak naprawdę mówią co im ślina na język przyniesie, wielokrotnie zmieniają swoje zeznania, w których są zwyczajnie niewiarygodni - mówiła DZ Ilona, matka Łukasza oraz Mateusza L.
Protestujące domagały się przede wszystkim zwolnienia oskarżonych z aresztów. Niektórzy spędzili tam nawet trzy lata, a proces może potrwać kolejne. - Nie przyszłyśmy tutaj krzyczeć, żeby wypuścić niewinnych. Niech sąd zdecyduje o tym, kto jest winny, a kto nie, ale trzyletni areszt to tortury w państwie prawa - wyjaśniała Ilona L.
Głos w sprawie zabrało nawet biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, które wyraziło swój sprzeciw wobec przedłużania tymczasowych aresztów, a także wątpliwości wobec tzw. małych świadków koronnych.
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE