Co prawda sądowi udało się uporać z przesłuchaniem większości świadków, ale obrońca dwojga oskarżonych złożył też wniosek o przesłuchanie kolejnych dwóch świadków. Sąd nadal będzie szukał Antoniego Ptaka, również wezwanego na świadka. Z informacji uzyskanych od policji wynika, że od dłuższego czasu nie przebywa w Polsce, mieszka we Francji, bywa w USA. Jednak prokuraturze zależy na przesłuchaniu go przed sądem. Sąd będzie próbował ustalić miejsce pobytu przez jego firmę CH "Ptak" w Rzgowie.
Dziś zeznawał były prezes śląskiej firmy, do której wpływały faktury od byłej żony Andrzeja Pęczaka za tłumaczenia. Firma ta zatrudniła też kierowcę Pęczaka i płaciła mu wynagrodzenie. Oprócz korupcji prokuratura zarzuca bowiem byłemu baronowi, że nakłaniał osoby z firm i instytucji publicznych do zawierania fikcyjnych umów ze swoją ówczesną żoną i kierowcą. Były prezes potwierdził, że faktury wpływały, jedna opiewała na 10 tys. zł. Był nawet tym faktem zdziwiony, ponieważ znał francuski i mógł sam tłumaczyć dokumenty. Podpisał też umowę o zatrudnieniu kierowcy.
Kolejna rozprawa odbędzie się we wrześniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie