Dla części rodziców jest to zaleta, bo ich zdaniem dzieci muszą mieć jasno i konkretnie wytyczone granice, druga część opiekunów jest innego zdania. Uważają, że wychowanie powinno opierać się na konstruktywnych rozmowach z dzieckiem, a nie musztrze.
Zanim mały uczeń wejdzie do klasy, musi wypełnić pełną listę obowiązków. Punkt drugi na przykład mówi że dzieci mają stać w kolejności alfabetycznej. Raz tak ustawiona klasa ma utrzymać ten szereg do końca roku. W innym punkcie jest zapis: „Uczniowie stoją, nie stykają się, mają plecaki położone na ziemi, tuż przy prawej nodze, ręce są ułożone wzdłuż tułowia, patrzą prosto, nie wydają dźwięków i nie wykonują ruchów”.
Najważniejszy w całej procedurze jest punkt 8. Został nawet wytłuszczony drukiem. Każdorazowo, po wejściu do klasy, nauczyciel odczytuje regułkę „Uczeń za swoje dobre zachowanie jest nagradzany. Opłaca się dobrze zachowywać”. Dopiero po realizacji procedury wejścia, rozpoczynają się zajęcia.
Cały ten zapis ma budzi mieszane uczucia. A Wy co myślicie na jego temat?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]
- Jakie wykształcenie ma Jolanta Kwaśniewska? Będziecie zaskoczeni!