Andrzej Duda pochodzi z Krakowa, więc jak sugerują dziennikarze Newsweeka, jest mało prawdopodobne, by w Poznaniu działał w sprawach poselskich, o czym zapewniał w deklaracjach. Nie miał też tam biura. A jednak w latach 2012-2014 regularnie latał do Wielkopolski, a koszty podróży i noclegi w hotelach, pokrywał Sejm. Kwota o jakiej mowa to 11 tysięcy złotych. Właśnie w tamtym okresie dziś prezydent, wtedy poseł, łączył obowiązki parlamentarne z wykładami na Wyższej Szkole Pedagogiki i Administracji w Poznaniu. Jak podaje Newsweek, jako wykładowca w Nowym Tomyślu, Duda zarobił prawie 300 tysięcy złotych.
Duda w ciągu dwóch lat odbył 17 podróży samolotem na linii Warszawa-Poznań na koszt podatnika, choć prawdopodobnie latał tam w prywatnych sprawach. Sejm 6 razy płacił też za noclegi prezydenta. W deklaracjach poseł zapewniał, że w Wielkopolsce bywał w związku z pełnieniem mandatu posła, ale nic na to nie wskazuje. To oznaczałoby, że Duda poświadczał nieprawdę. Newsweek powołuje się na rozmowę z posłem Tadeuszem Dziubą, jednym z ważniejszych członków wielkopolskiego PiS, który przyznał, że prezydent pojawiał się w jego regionie z racji wykładów, jakie prowadził w szkole.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]