Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Ryszard Andrzejczak: Nadal nie mamy nowego trenera

(bart)
Prezes widzewianek Ryszard Andrzejczak szuka szkoleniowca
Prezes widzewianek Ryszard Andrzejczak szuka szkoleniowca paweł łacheta
W drużynie koszykówki żeńskiej Widzewa, która w poprzedniej edycji rozgrywek ekstraklasy była ósma, rozpoczęto budowę nowego zespołu na sezon 2013/2014.

Pierwsze dwie zawodniczki, które podpisały kontrakty to: Magdalena Rzeźnik, bardzo dobrze znana sympatykom Widzewa, ponieważ będzie to już jej trzeci sezon w łódzkim klubie, i Paulina Rozwadowska, ostatnio grała w Liderze Pruszków, skrzydłowa, mająca 190 cm wzrostu.
Kiedy pojawią się następne zawodniczki?
– Prowadzimy rozmowy z kilkoma interesującymi nas koszykarkami, które wstępnie wyraziły gotowość gry w naszym klubie – odpowiada Ryszard Andrzejczak, prezes Widzewa. – Nie chcemy jednak budować drużyny bez wiedzy trenera, którego jeszcze nie mamy.
Przecież miał już pan dwóch kandydatów do objęcia tej posady: byłego trenera koszykarzy ŁKS Piotra Zycha i byłego szkoleniowca ROW Rybnik Mirosława Orczyka...
– Pierwszy z nich, Piotr Zych zrezygnował, ponieważ doszedł do wniosku, że nie uda mu się pogodzić obowiązków nauczyciela akademickiego na Politechnice Łódzkiej z pracą trenerską w Widzewie, zaś Mirosław Orczyk wprawdzie nie odrzucił naszej oferty, ale i jej do tej pory nie zaakceptował. Na szczęście pojawił się jeszcze trzeci kandydat do objęcia opieki szkoleniowej nad naszymi koszykarkami. Nazwiska tego trenera nie ujawnię, ponieważ on sam sobie tego nie życzy. Sądzę, że do końca tego tygodnia uda się nam ten problem rozwiązać. I wspólnie, już z nowym trenerem będziemy zabiegać o to, aby pozyskać dalsze zawodniczki na miarę możliwości posiadanego przez nas budżetu klubowego. Nie kryję, że chciałbym utrzymać w naszej drużynie aktualną reprezentantkę Polski Aleksandrę Pawlak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany