– Nie należy jednak zapominać, że przed nami jeszcze jedna kolejka spotkań przed decydującymi bojami w play-out, w których uczestniczyć będą cztery ostanie zespoły ekstraklasy – przypomina Ryszard Andrzejczak, prezes koszykarek Widzewa. – Aktualnie jesteśmy wprawdzie lepsi o dwa zwycięstwa od Konina, ale w play-aut do rozegrania pozostaną jeszcze cztery mecze. A cuda w sporcie się zdarzają, co musimy brać pod uwagę. Wierzę jednak w naszą drużynę, która udowodniła, mimo braku kontuzjowanej Tynikki Crook, że potrafi walczyć, nie tylko ładnie dla oka, ale i skutecznie.
Zakładając, , że pańska drużyna pozostanie w koszykarskiej elicie, to jak pan widzi jej przyszłość?
– Zastanawiałem się już wcześniej nad tym , wspólnie z moimi najbliższymi współpracownikami. Wiadomo, że o tym jak silną będziemy mieli drużynę w przyszłym sezonie zadecyduje wysokość budżetu klubu. A ten zależy w głównej mierze od dotacji z UMŁ i pozyskania sponsora tytularnego, o którego zabiegamy od dłuższego już czasu. Rozmowy nadal trwają, ale co z nich wyniknie trudno dzisiaj przewidzieć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?